Wpis z mikrobloga

Jak kobieta miałaby zapłodnić kobietę?


@true-true: Bezpłodny mężczyzna też nie jest w stanie zapłodnić swojej partnerki w naturalny sposób, a jednak żyjemy w XXI wieku i mogą mieć razem dziecko.
  • Odpowiedz
@#!$%@?:

Zależy też co rozumiemy przez mieć dziecko, adoptować oczywiście mogą, tak samo po prostu wychowywać we dwójkę. Post oparty czysto na semantyce i tego, kto co ma na myśli.
  • Odpowiedz
@ruszka: Dwie kobiety mogą się komunikować nie tylko na odległość ale i z bliska. Natomiast nigdy nie spotkałem się z by taka komunikacja zachodziła miedzy kobietą a mężczyzną na poziomie jakiegokolwiek zrozumienia
  • Odpowiedz
  • 2
śmieszna analogia, ale zupełnie nie pasuje. Jak kobieta miałaby zapłodnić kobietę? Jak nazie to można co najwyżej wyhodować klona jednej kobiety w łonie drugiej.


@true-true
Bo ty nie rozumiesz. Kobieta to nie samica człowieka tylko konstrukt społeczny stworzony przez mężczyzn do utworzenia patriarchatu xD
  • Odpowiedz
śmieszna analogia, ale zupełnie nie pasuje. Jak kobieta miałaby zapłodnić kobietę? Jak nazie to można co najwyżej wyhodować klona jednej kobiety w łonie drugiej.


@true-true: Pasuje. Analogia odnosi się do argumentu "ad naturam" gdzie rzeczy, które rozmówcy się nie podobają, określane są jako złe, ponieważ nie są naturalne (czyt. związki jednopłciowe/rodziny jednopłciowe są złe, ponieważ kobieta nie może zapłodnić kobiety).

Problem polega na tym, że cała nasza współczesna cywilizacja opiera się
  • Odpowiedz
śmieszna analogia, ale zupełnie nie pasuje. Jak kobieta miałaby zapłodnić kobietę? Jak nazie to można co najwyżej wyhodować klona jednej kobiety w łonie drugiej.


@true-true: kobieta może zapłodnić kobietę, ale żeby to zrozumieć prawaki musiałyby zrozumieć różnice między płcią genitalną a płcią społeczno-kulturową, a wiemy że to się nigdy nie stanie

jednak jeśli chcesz się dowiedzieć jak, panie prawaczq to kliknij pan w spoiler, ale nauka i rozumienie świata są dla
  • Odpowiedz
@ananasowy: Tu to akurat bzdury opowiadasz, bo jak ktoś porusza temat w odniesiu do biologii, to nie istnieje coś takiego jak płeć społeczno-kulturowa. Jedyny faktyczny sposób zapłodnienia kobiety przez kobietę to faktycznie przez ekspresję komórki macierzystej, pomimo, że to jest inżynieria embrionu, a nie zapładnianie, no ale w uproszczeniu warunek spełnia.
  • Odpowiedz
@true-true: no właśnie wytykam tutaj to, że "kobieta" nie jest terminem zaczerpniętym z biologii. Słowo "kobieta" samo w sobie jest społeczno-kulturowym konceptem. W biologii u ssaków płeć jest określona na bimodalnym spektrum samiec-samica.
  • Odpowiedz