Wpis z mikrobloga

Czy biuro nieruchomości które pośredniczy w sprzedaży działki ponosi jakąkolwiek odpowiedzialność, musi posprawdzac jakieś slużebnosci, obciażenia itp, w trosce o klienta który nie wie na co ma zwrócić uwagę czy działają na zasadzie tylko żeby pocisnąć i zebrać procent?

#nieruchomosci #dzialka #dzialki
  • 6
@omajgat: nikt ci nic nie sprawdzi, a nawet sam wlasciciel czesto bedzie ci wciskal kity. Musisz miec wszystko na papierze. Kupowanie dzialek to nie jest niestety tylko spojrzenie do KW jak w wiekszosci przypadkow wystarczy dla typowej nieruchomosci.
@omajgat: generalnie notariusz przy okazji sporzadzenia umowy przeniesienia własnosci, informuje jakie dokumenty sprzedający ma przynieść do zawracia umowy. Więc ciężko jest coś ukryć jak np służebności, czy opcje pierwokupu przez lasy państwowe. Jednak pamiętajcie ze notariusz działa 0-1 i patrzy czy dokumenty sa, oraz co oswiadczaja strony i to pisze - nie jest on prawnikiem ktory jest zobowiazany do dbania o interesy strony.

Generalnie przy zakupie działki liczyłbym na swoja wiedze
@omajgat: Teoretycznie pośrednik to ogarnia bo to w jego interesie, w praktyce różnie bywa. Mi przejrzenie podstawowych dokumentów (księga, plan zagospodarowania, realna wielkość działki) robił geodeta za trzy stówy. Mało kto takie usługi oferuje i prawie nikt z nich nie korzysta. Czy zrobił to dobrze też nie wiem - ale raczej sam nie zrobiłbym tego ani lepiej, ani szybciej, ani taniej (licząc czas i paliwo).

Nie wiem, Polak to chyba ma
Nie wiem, Polak to chyba ma zakorzenione, że na wszystkim się musie sam znać najlepiej i lubi łazić po urzędach.


@monyprintergobrrrr: To prawda. Na szczcęście jest geoportal, MPZP w internecie, widok satelitarny, to już coś :)