Wpis z mikrobloga

w Lublinie na egzaminach tego wymagają i tak uczą w szkołach jazdy. Większego sensu to nie ma, choć na niektórych rondach ma, ale błędem na pewno nie jest. Najważniejsze, by nie zapominać o zjazdowym.
@uszaty_pej: mam znajomego ~34 lata, któremu 15 lat temu tak "kazano" i tak jeździ...
Najlepsze jest to, że nie dociera argument "wszyscy widzą, że jesteś na rondzie, pas bedziesz zmieniał?"
Smutne to, głupie to, ale prawdziwe to i zawsze to widzę... Szczególnie u kierujących "z okolicy" gdzie w niedalekim miasteczku są 3 ronda z jednym pasem...
@uszaty_pej: na bardzo małych rondach się przydaje, takie np jak w Gdańsku porobili, że doslownie na osiedlach przerobili skrzyżowanie na rondo a na środku leży gówno wielkości pizzy 42cm.
Ja czasem z przyzwyczajenia wrzucam w lewo kierunkowskaz bo w Norwegii tak robią i się nauczyłem do sygnalizowania, że jeszcze nie zjeżdżam na rondach gdzie prędkość do ronda to 80km/h i nie chcesz by kierowcy nie wiadomo ile musieli hamować
@uszaty_pej: Bo rondo to skrzyżowanie i tak instruktorzy i egzaminatorzy to traktują. Przed skrzyżowaniem wrzucasz, prawda? @spie_z_tata co za debil xD podczas zjazdu z ronda następuje zmiana kierunku jazdy i dopiero wtedy włączamy kierunkowskaz