Wpis z mikrobloga

@Javert_012824: ważne jest dopowiedzenie politycznego tła. Otóż JP2 blokował wizytę Kwaśniewskiego u siebie po wybraniu go prezydentem i dawał zrozumieć światu, że nie liczy się z nim. To akurat mocno obniżało prestiż Polski i siłę negocjacyjną, a byliśmy wtedy w drodze do UE i NATO). Więc Kwaśniewski, żeby uzyskać przychylność JP2 podpisał konkordat, czego negatywne skutki odczuwamy do tej pory.
@Trzesidzida: przeciez ro byl komuch pierwszego sortu ktory liczyl ze wybory w 1989 zostaną przez pzpr wygrane w senacie co utwardzi wladze komunistow nawet przy rozpadzie zsrr. Zwykly komunistyczny aparatczyk.