Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#przegryw siedzi w glowie.

To nie jest stan, ktory da sie obiektywnie ocenic, czy opisac.

Mam 35 lat, zarabiam 5-cyfrowa kwote przy minimalnym wysilku pracujac z domu (IT), mam zone, zdrowego syna i dom pod miastem.

Dlaczego, do jasnej cholery, pomimo tego uwazam sie za przegrywa? Dlaczego sam siebie ustawiam na samym dole hierarchii spolecznej?

Jak ide na zebranie szkolne do szkoly syna, to tylko potakuje Pani Uczycielce, jakbym to ja mial 7 lat. #!$%@?, przeciez ta stara prukwa jest glupia jak nieszczescie, i nie ma nade mna zadnej wladzy. Jak mi sie jakis sprzet zepsuje, to czesto wole #!$%@? go do smieci, bo sie boje zlozyc reklamacje, boje sie, ze pani przy ladzie bedzie na mnie zla.

Ostatnio bylem na piwie ze znajomymi, przyszedl jeden koles, dawny kumpel kogos-tam. Przyjechal w odwiedziny, bo na codzien pracuje gdzies na jakiejs budowie w UK. Chwialil sie swoim "zajebistym" samochodem (jakims nastoletnim gruzem, ale marka "premium" i wielki silnik). Wszyscy w okol robili wielkie uaaau, i mu przyklaskiwali, jaki on jest zajebisty. Najgorsze, ze ja tez. W tamtym momencie on byl bossem, a ja trzecioligowym mobkiem. Dlaczego go wtedy nie wysmialem? Dlaczego wprost nie powiedzialem, co mysle o nastoletnim gruzie z kierownica po zlej stronie?

Dlaczego to zawsze inni sa w centrum uwagi, a ja siedze z boku? Dlaczego nikt mnie nie dostrzega?

To nie chodzi o to, ze ja dostalem zle karty - obiektywnie patrzac, to trzymam karete asow. Ale chcialbym choc raz w zyciu byc rozdajacym.

#przegryw #wygryw #zalesie #logikaniebieskichpaskow

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63bc2488bab6bef5c0906cc5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 13
@AnonimoweMirkoWyznania A o co chcesz się wykłócać na wywiadówkach, masz jakiś problem ze szkołą, nauczycielami czy synem?

Ogólnie masz dużo pogardy do innych ludzi i tu jest twój problem. Nie ma znaczenia czy to uzewnetrzniasz czy nie.

Bo nie oszukujmy się, co ty tak naprawdę wiesz o tej nauczycielce czy znajomym znajomych

Nie lubisz ani siebie ani innych ludzi
@AnonimoweMirkoWyznania: Bo jesteś biedakiem, skoro musisz pracować dzień w dzień. Nawet nie wspomniałeś ile jest warty twój majątek (typowe dla biedy). Dopiero majątek na tyle duży, że zwalnia cię z obowiązku sprzedawania swojego raz danego, nieodnawialnego życiowego czasu jakiejś firmie daje prawdziwą swobodę, wolność i szczęście.
BezwzględnaFoka: Mam tak samo, ale bez pogardy do ludzi. Surowe wychowanie niecierpiące jakiegokolwiek nieposłuszeństwa i gnębienie w przedszkolu i szkole zrzuciło mnie na dno drabiny społecznej na całe życie. Ciężko mi wyrazić własne zdanie. Nigdy nie prosiłem o podwyżkę, zmiana pracy to dla mnie gehenna. W szkole, liceum, na studiach nawet nie zagadywałem do dziewczyn bo wiedziałem że na pewno ktoś ma ją na oku i mnie zgnoi. Boję się wejść
IskrzacaWybranka: Bo jesteś #!$%@? i zawsze będziesz, skupiles się na nauce dupereli i zarabiasz i co z tego, jak na poczuciu własnej wartości nie pracowałeś.

Pewny siebie biedak > zalękniony bogacz

Sprawdź czy ci żonka nie doprawia rogów z budowlańcem z UK haha
---

Zaakceptował: karmelkowa