Aktywne Wpisy
pearl_jamik +11
Poznałem fajną dziewczynę na #tinder , taka 8/10 z wyglądu, w głowie też ma poukładane, pracuje w szkole językowej. Gadka się nam klei, było parę spotkań. W końcu doszło do zbliżenia, i okazało się, że ona ma wypukły pępek, alee taki mega brzydki i strasznie mnie to obrzydza. No za każdym razem jak to widzę to z laski 8/10 robi się 4/10 a mi się chce wymiotować. Co byście zrobili
czy powiedzieć jej?
- tak 63.9% (432)
- nie 36.1% (244)
mirko_anonim +7
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co myślicie o pewnej niszowej modzie, która polega na wzywaniu taksówki kilka razy podczas rozmowy, zaraz po zaakcentowaniu swojego zdania czy wypowiedzi podsumowującej na jakiś temat? No właśnie, czy to tylko dziwaczna moda, czy faktycznie symbol klasy, stylu i kultury dyskutanctwa? Jak to odbieracie? Dla przykładu, podczas rozmowy kilku znajomych jeden z nich wypowiada błyskotliwie jakąś myśl, wszyscy na chwilę milkną, a on wstaje, podnosi rękę do góry i woła: "Taxi!", a następnie od razu dzwoni po taksówkę. Spotkanie trwa nadal. Ktoś inny wypowiada jakąś (w jego mniemaniu) sentencję i robi to samo. W efekcie pod lokal, gdzie jest to spotkanie i dyskusja (np. pod blok czy restaurację) po kilkanaście razy danego wieczora podjeżdżają taksówki. Wzywający te taksówki nie korzystają z nim, tylko opłacają koszty ich dojazdu. Niektórzy to potrafią nawet po 200 zł wydać na kursy, które się nie odbyły (za wszystkie wezwane taksówki, nawet po 9-10 wezwań w ciągu dyskusji). Jak to oceniacie z perspektywy kultury, obyczaju i savoir-vivre?
#vejt #savoirvivre
─
Co myślicie o pewnej niszowej modzie, która polega na wzywaniu taksówki kilka razy podczas rozmowy, zaraz po zaakcentowaniu swojego zdania czy wypowiedzi podsumowującej na jakiś temat? No właśnie, czy to tylko dziwaczna moda, czy faktycznie symbol klasy, stylu i kultury dyskutanctwa? Jak to odbieracie? Dla przykładu, podczas rozmowy kilku znajomych jeden z nich wypowiada błyskotliwie jakąś myśl, wszyscy na chwilę milkną, a on wstaje, podnosi rękę do góry i woła: "Taxi!", a następnie od razu dzwoni po taksówkę. Spotkanie trwa nadal. Ktoś inny wypowiada jakąś (w jego mniemaniu) sentencję i robi to samo. W efekcie pod lokal, gdzie jest to spotkanie i dyskusja (np. pod blok czy restaurację) po kilkanaście razy danego wieczora podjeżdżają taksówki. Wzywający te taksówki nie korzystają z nim, tylko opłacają koszty ich dojazdu. Niektórzy to potrafią nawet po 200 zł wydać na kursy, które się nie odbyły (za wszystkie wezwane taksówki, nawet po 9-10 wezwań w ciągu dyskusji). Jak to oceniacie z perspektywy kultury, obyczaju i savoir-vivre?
#vejt #savoirvivre
─
(nie wiem czy wytrzymam to cgi w NA)
Trigun zaczął się dobrze, jak chcesz popatrzeć na dobre cgi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@typbezkasy95: ledwo wytrzymałem wczorajsze zakładanie rajstopek w NTR, będzie ciężko xd
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
nie będzie mnie jakiś gałgan z 8k akcji pouczał xD
za brame
Komentarz usunięty przez autora
No i "Tomo-chan wa Onnanoko!". Kolejny szkolny rom-com, ale pewnie parę razy mnie rozśmieszy.
Planuję jeszcze sprawdzić kolejny rom-com "Kubo-san wa Boku o Yurusanai", ale póki co jeszcze pierwszy odcinek się nie pojawił.
@guest: tylko nie zapomnij o kinówce, bo była spoko.