Wpis z mikrobloga

Na tvn turbo leci program o czarnoskórym milionerze, który kolekcjonuje samochody. Gość ma dwóch nastoletnich synów, i córkę. Jest po rozwodzie, a teraz mieszka w Polsce i za partnerkę ma jakąś bardzo młodą Polkę, co wygląda jak jego córka i bardziej pasuje jako dziewczyna jego 15 letniego syna.

I tak nie pobije to jednak Polaka grubo po 60, co nagrywa na youtube i za partnerkę ma studentkę, chyba ledwo po 20. Dziewczyna chwalila się w jednym swoim materiale, że ma tak ,,ciężko" ze musiała wybrać studia zaoczne, bo by ze swoim chłopakiem nie miała czasu na wycieczki i cieszy się, że wykłady są zdalnie, bo może ich słuchać jadąc ze swoim lubym na jakiś wyjazd xD

Jeszcze gdyby oni byli przystojni i wysportowani, ale nie są. Najbardziej jednak jestem ciekawy jak te 18-25 latki poznają się z tymi 50+ latkami. Nie wiem, choć się domyślam ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niesamowite jak kobiety mają łatwo w swoim życiu. Rozmawiam czasami o tym z różową czy koleżankami. Przecież kobieta wystarczy, że nie jest otyła, potrafi się zakręcić w pewnych środowiskach i ma już ustawione życie u boku jakiegoś bogatego oblecha mając do zaoferowania wiadomo co. Jak jeszcze dobrze zakręci takiego gacha wokół palca, to po rozwodzie będzie nadal bogata, a jak dzieciaka zrobi to już w ogóle.


#zwiazki #logikarozowychpaskow #rozowepaski #bekazpodludzi
  • 23
Czyli gdybyś miał okazję wejść w związek z obleśną, ale bogatą 60-latką, to byś skorzystał?


@choochoomotherfucker: bym się poważnie zastanowil i gdybym miał taka możliwość, bym z niej skorzystał.

Mając 18-21 lat bys dopiero konczył liceum/był na początku studiów. Już pomijam to, że bogate kobiety jednak trochę bardziej dbają o siebie niż bogaci mężczyźni. Na pewno nie ma tyle otyłych milionerek.
I kilka takich par oznacza, że wszystkie kobiety tak mają, no ok ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@choochoomotherfucker: już nie mówmy o milionerach i starszych mężczyznach. Czy Ty naprawdę myślisz, że więcej kobiet mając wybór, wybierze ci przystojnego faceta w swoim wieku co zarabia te 3-5k netto, niż jakiegoś kasiastego przeciętniaka? Przecież liczy się przyszłość i to na jakim poziomie będzie się żyło. Ja to nawet po niektórych
Dla mnie zarobki faceta nigdy nie były ważne, a w mężczyznach widzę coś więcej niż tylko wygląd i pieniądze, ale ok, może jestem dziwna.


@choochoomotherfucker: rozumiem. Pieniądze, wygląd czy charakter mogą niwelować pewne wady partnera.

Mialas kiedyś wybór, że chciało ciebie dwóch facetów i jeden z nich był znacznie bogatszy od drugiego?. Nie wiem czy jesteś teraz w związku, ale chyba wiesz o co mi chodzi.