Wpis z mikrobloga

Znacie może ludzi którzy puszczają fajerwerki o jakiejś losowej godzinie w sylwestra? Np o 17, 20 itp? Zawsze się zastanawiam kim są tacy ludzie. Czym się zajmują, co robią w wolnym czasie, jaką mają przeszłość, jakie wykształcenie, czy mają rodziny, zwierzęta a przede wszystkim czy mają mózg, który działa prawidłowo. Zastanawiam się bo nie mogę zrozumieć co prowadzi ich proces myślowy do stwierdzenia, że to dobry pomysł.

Zdjęcie "niepowiązane" to tylko koteł poszedł się skulić pod biurkiem bo mu zimno.... Do tego cały czas się oblizyje zapewne dlatego, że smakował mu obiadek.

#sylwester #pokazkota #koty #zwierzeta #fajerwerki #nowyrok #zalesie
pepepanpatryk - Znacie może ludzi którzy puszczają fajerwerki o jakiejś losowej godzi...

źródło: comment_1672503334rbgHEL9IUkTMTtin2F1J7c.jpg

Pobierz
  • 36
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: U mnie zaczęli jak tylko zrobiło się ciemno, kitku przerażone () . Puszczanie fajerwerków powinno być legalne przez 15 minut po północy i tyle, może to ograniczyłoby stres zwierzakom ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: mam osiedlowego piromana który zawsze je odpala chyba każdy jakiegoś ma
Jest lekko niepełnosprawny ma 38 lat mieszka z rodzicami
kiedyś jak w młodości się znaliśmy to zawsze miał przy sobie jakieś petardy i lubił bawić się ogniem
  • Odpowiedz
@tellet: Nie napisałam nigdzie żeby zakazać fajerwerków, ale zrobić jakiś sensowny kompromis i okienko podczas którego każdy może sobie #!$%@?ć do woli. Weź 3 głębokie wdechy Miras, szczęśliwego nowego roku.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@FrauWolf: to w takim razie jak nazywać takich futrzakolubów? To najczęściej zakompleksione jednostki, które w tym sierściuchu czy kundlu lokują swoje pokręcone uczucia i traktują go na równi z ludźmi, a tak szczęśliwie nie jest.
A jak ktoś nie potrafi opanować kundla czy sierściucha w mieście, to niech go usypia ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: No u nas na wsi był/w sumie dalej jest taki jeden. Renta bo alkocholik motzno. Fajerwerki od 11 puszczał bo fajnie huczą. A zaczyna z tydzień przed sylwestrem na święta. Co ciekawe, nie widziałem go żeby odpalał je chociaż raz na trzeźwo od kilku lat i nic sobie nie uwalił póki co
  • Odpowiedz