Wpis z mikrobloga

@SirSherwood: typie, dyskutujesz sam z sobą. Nikt nie neguje istnienia traum. Czytaj na co odpowiadasz, zamiast smarować swoje kolejne wymioty.

Faktem jest, że Czarnek nie "zgwałcił", tak jak napisał Terlikowski. To szokujące, ale słowa mają znaczenie. Gdyby napisał, że "zabił" albo "rozjechał" to też byłaby to nieprawda (albo pomówienie, zobaczymy jak wolne/szybkie sądy zdecydują).
@Arcyksienciuniu:

to co wg ciebie terlikowski napisał?


Napisał, że organizowanie medialnej hucpy jest dla tego zgwałconego dziecka równie bolesne, co gwałt. I że Minister Edukacji Narodowej aktywnie uczestniczy w tworzeniu tego szumu, w domyśle - w imię korzyści politycznych.
Jak tego można nie zrozumieć, przecież to jest zdaje się język polski, poziom szóstej klasy podstawowej.

@NieWiemASieWypowiem:

Faktem jest, że Czarnek nie "zgwałcił", tak jak napisał Terlikowski.


Tak, tylko wyciągnięcie jednego