Wpis z mikrobloga

5.00 rano. Żona budzi cię byś szedł po bułki dla niej i dla dzieci. Wstajesz i idziesz. Ona śpi dalej. Przewraca się na drugi bok, myśląc, że to dla ciebie kara.

Ubierasz czapkę i płaszcz. Wychodzisz. Mijając róg ulicy w powietrzu wyczuwasz zapach świeżo wypiekanych bochnów chleba. W oddali widzisz żółte światła rozświetlające wnętrze piekarni. Uśmiechasz się pod nosem. Napawasz się zapachem. Masz 30 lat i taki widok przed sobą ()
Pobierz jmuhha - 5.00 rano. Żona budzi cię byś szedł po bułki dla niej i dla dzieci. Wstajesz...
źródło: comment_1672298770jqVU067NjD67H6N0Genkko.jpg
  • 26
5.00 rano. Stara budzi cię byś szedł po bułki dla niej i dla dzieci. Ledwo wstajesz i idziesz. Ona śpi dalej. Przewraca się na drugi bok, myśląc, że to dla ciebie kara.

Ubierasz czapkę i płaszcz. Wychodzisz. Mijając róg ulicy w powietrzu wyczuwasz zapach palonych opon. W oddali widzisz żółte światła rozświetlające wnętrze piekarni. Masz 30 lat i taki widok przed sobą ()
Pobierz M4rcinS - 5.00 rano. Stara budzi cię byś szedł po bułki dla niej i dla dzieci. Ledwo ...
źródło: comment_1672298896R3HhDxbNIDzph6QPwKRXGw.jpg
Przewraca się na drugi bok, myśląc, że to dla ciebie kara.


@jmuhha: nie do końca wiem czemu w idyllicznej wizji miałbym żonę-sadola która ma takie rozkminy i jeszcze sama nie wylądowała za drzwiami ( ͡° ͜ʖ ͡°)