Wpis z mikrobloga

@StulejmanWielki: no dla mnie przed północą to hardkor. Ale zdarzało się wstawać o 3 rano, by jechac autem w góry pojeździć rowerem i wrócić zanim rodzina z łóżek wstanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Więc jak ktos mi daje dzieci jako wymówkę do porzucenia hobby to lekko im nie wierzę, jak by chcial to by znalazł czas, niestety zapewne kosztem snu.