Wpis z mikrobloga

@666maniek666: to sie idzie ze znajomymi, np. do kina w CH, a potem se połazić po sklepach i pozartowac w jakichs sieciowkach przeglądając ubrania czy jakies rzeczy w media markcie jak idziesz z chłopakami i #!$%@?ć kfc na koniec
@666maniek666: no to odpada w takim razie galeria, bo sie nachodzisz tylko, pełno ludzi no i generalnie skonczy sie zawsze tak jak pisales, nawet normiki nie mialyby z tego zadnej przyjemnosci, bo i kogos poznac nie bardzo w takim miejscu
kiedyś się nasłuchałem normików i zacząłem "wychodzić do ludzi"


@666maniek666: wychodzenie do ludzi polega na zaangażowaniu się w jakiejś społeczności, środowisku. Wiadomo, że normikom znacznie łatwiej i dla nich ta "samotność" to polega na tym, zę ktoś zamiast iść na piwo po zajęciach na uczelni to idzie do domu i siedzi sam, na propozycje pomocy przy udziale targów pracy mówi, że nie chce, na propozycje kumpla czy nie pomógłby z przeprowadzką
@666maniek666: ja mam tak po wizycie w galerii Katowickiej. Stężenie hipsterów, oskarkow, bananów, Julek i całej reszty alternatywnej jest tak duże, że jadąc do domu czuje ogromną ulgę że już po wszystkim xD
@666maniek666: Ja ci powiem, że sam nawet próbowałem znaleźć te słynne kółka zainteresowań, by się na coś zapisać i bez efektów xD. Nie ma, kurna, dosłownie niczego. Nie wiem gdzie tego ludzie szukają.