Idę SB obok przystanku i jakiś Sebek 16lay w otoczneiu 2 Karyn rzucił mi pęta pod nogi Patrzę na niego. A on do mnie #!$%@? #!$%@? na #!$%@? się patrzysz
Poszedłem dalej
Nie wiem jak się zachowywać w takich sytuacjach
Typ dresy ale 20kg palifajki no nic szczególnego Nie wiem czmeu bałem się odezwać Nie wiedziałem co zrobić
@elozapiekanka: Jeżeli nie atakuje cię bezpośrednio fizycznie to najlepiej się oddalić bez słowa tak jak zrobiłeś. Na #!$%@? się szarpać z gównem. Ewentualnie rzucam "#!$%@?" ale nawet nie zwalniam kroku
@elozapiekanka: Następnego jaki się przytrafi zmasakruj. Po prostu bez gadania #!$%@? mu od razu i masakruj systematycznie, aż zaleje się krwią i zacznie charczeć lub przeprosi, albo zacznie uciekać. Tylko wtedy ze spokojem ducha będziesz mógł ignorować wszystkich następnych wiedząc, że to ty decydujesz czy im darujesz, czy ich zabijesz i że odpuszczając właściwie ratujesz im życie.
@elozapiekanka: Ja jestem jak najbardziej wulgarny, to jest jedyny język jaki rozumieją. Patola ma jakiś rodzaj respektu dla innej patoli, więc w razie czego to staram się przebić jego patolę swoją. Przykładowy dialog: - #!$%@? #!$%@? na #!$%@? się patrzysz - #!$%@? - co #!$%@? powiedziałeś? - odsuń się #!$%@? bo cię #!$%@? Itp. itd. ale w w trakcie w ogóle nie zwalniam kroku, idę cały czas przed siebie, jedynie kątem
@elozapiekanka: nie znasz typa, może być naćpany, mieć nóż albo gaz w kieszeni, mieć dużo większe doświadczenie w boju niż Ty. Trzeba się z tym pogodzić ze patola zazwyczaj ma przewagę, ja takie sytuację ignoruje.
Pamiętaj, że jeżeli idziesz z kimś, to uniknięcie walki jest najlepszą formą ochrony tej osoby. Wiadomo, czesem nie ma opcji, bo jak chłop zacznie cie bić to już trzeba się bronić, ale to musi być ostateczność
@elozapiekanka: uwierz mi typ 60 kg nafurany mefedronem czy innym syfem jest w stanie zrobić Cię kaleką na całe życie. Dla takich ludzi wyjście na ulicę i zaczepianie ludzi to jest sens życia, mają #!$%@? to czy wstaną rano z obitym ryjem czy nie.
@elozapiekanka: Lepiej olać, bo jak typa trzaśniesz, to ci jeszcze zawiasy dadzą, albo jak mu cos wiecej zrobisz przez przypadek to do pierdla pójdziesz, a za chwasta siedzieć, to najwieksza przegrana.
Idę SB obok przystanku i jakiś Sebek 16lay w otoczneiu 2 Karyn rzucił mi pęta pod nogi
Patrzę na niego. A on do mnie #!$%@? #!$%@? na #!$%@? się patrzysz
Poszedłem dalej
Nie wiem jak się zachowywać w takich sytuacjach
Typ dresy ale 20kg palifajki no nic szczególnego
Nie wiem czmeu bałem się odezwać
Nie wiedziałem co zrobić
Jka się zachować w takiej sytuacji?
#ufc #boks #mma #mikrokoksy
#ksw #gownowpis #przegryw #wychodzimyzprzegrywu
@elozapiekanka: i tu przegrałeś, trzebabyło od razu #!$%@?ć z karata xd
Mój wcześniejszy wpis
https://www.wykop.pl/wpis/69542977/tldr-jestem-w-miare-duzy-cwicze-ale-brakuje-mi-pew/
Czmeu olać?
@Malvo: ja właśnie chcę przemoc w sb lek w takich sytuacjach
@Raksorek: ok ale tu mamy sytuację taka jak widzisz z
Jak się zachować itp
@elozapiekanka: Następnego jaki się przytrafi zmasakruj. Po prostu bez gadania #!$%@? mu od razu i masakruj systematycznie, aż zaleje się krwią i zacznie charczeć lub przeprosi, albo zacznie uciekać. Tylko wtedy ze spokojem ducha będziesz mógł ignorować wszystkich następnych wiedząc, że to ty decydujesz czy im darujesz, czy ich zabijesz i że odpuszczając właściwie ratujesz im życie.
- #!$%@? #!$%@? na #!$%@? się patrzysz
- #!$%@?
- co #!$%@? powiedziałeś?
- odsuń się #!$%@? bo cię #!$%@?
Itp. itd. ale w w trakcie w ogóle nie zwalniam kroku, idę cały czas przed siebie, jedynie kątem
Komentarz usunięty przez autora
Pamiętaj, że jeżeli idziesz z kimś, to uniknięcie walki jest najlepszą formą ochrony tej osoby. Wiadomo, czesem nie ma opcji, bo jak chłop zacznie cie bić to już trzeba się bronić, ale to musi być ostateczność