Wpis z mikrobloga

Czy jest tu ktoś mądry? Czy ktoś może mi wyjaśnić pewną rzecz? (ewentualnie wskazać jednostkę chorobową, na którą trzeba chorować, żeby być moderatorem? nie wykopu ;) OLX).
Jaki punkt regulaminu Waszym zdaniem narusza ten fragment zawarty w ogłoszeniu o sprzedaży:

"Moderatorzy :P olx usunęli to zdjęcie, ale ja to zdanie zostawiam. Zdjęcie przydatne dla kupujących, w tekście wyraźnie zaznaczone, że nie jest to moje zdjęcie, ostatnie zdjęcie z pięciu, z czego 4 SĄ moje, ale cóż :D Teraz też, po dodaniu tego fragmentu przez kilka godzin ogłoszenie będzie nieaktywne, bo przecież muszą sprawdzić, co takiego dodałem w edycji, czego nie mogłem dodać wcześniej - kiedy ogłoszeń nie sprawdzają, bo nowych nikt nie sprawdza."


Fragment dodany po usunięciu fotki, o której w pierwotnym ogłoszeniu piszę we wspomnianym zdaniu ("ja to zdanie zostawiam") : "Ostatnia fotka nie jest moja."

Moderator usunął fotkę, a po dodaniu wyżej przytoczonego fragmentu obraził się i usunął ogłoszenie. Oeliksowy ubermoderator odpowiedział:

Pana ogłoszenie zostało usunięte, ponieważ jego treść była nieodpowiednia. Użył Pan w treści słowa "Vinted". Nie zezwalamy na umieszczanie wzmianek czy linków do konkurencyjnych serwisów.

Dodatkowo proszę o usunięcie zdań: "Moderatorzy :P olx usunęli to zdjęcie, ale ja to zdanie zostawiam... itd, jak wyżej.

Wzmianka o vinted brzmiała "Jedna sztuka wczoraj wieczorem sprzedana na vinted" i, o ile pamiętam, była w ogłoszeniu w momencie, kiedy moderator moderował ogłoszenie i usunął fotkę nie usuwając wówczas ogłoszenia, ale mniejsza o to.

Na moje pytanie jakiż to punkt regulaminu narusza cytowany fragment, pani ubermoderator Kaja odpowiedziała:

Zgodnie z regulaminem, punkt 4.4 - W treści ogłoszenia powinien znajdować się dokładny opis przedmiotu, natomiast zapisane przez Pana zdania nie dotyczą przedmiotu, który Pan oferuje :)


Na moją odpowiedź:

Dokładny opis przedmiotu jest zawarty w ogłoszeniu. Przywołany przez Panią punkt regulaminu mówi o tym, co winno się w ogłoszeniu znajdować, natomiast przedmiotem naszej rozmowy jest - jak rozumiem - coś, co znajdować się nie powinno - chcecie, żebym coś usunął.

Regulamin nie mówi "nic poza dokładnym opisem przedmiotu", bo byłoby to logicznie niewykonalne. Nie widzę w regulaminie punktu, który ten fragment by naruszał.

Czy się mylę, Pani Kaju? :)


nie uzyskałem dotąd odpowiedzi. Dlatego pytam tutaj. Może będę mógł podpowiedzieć Kai :)
Ktoś pomoże moderacji olx w tej sytuacji? ( ͡° ͜ʖ ͡°)