Wpis z mikrobloga

Zawsze jak jestem w sklepie, aptece, urzędzie, klatce schodowej itp. i powiem "dzień dobry" to z 70% ludzi mi nie odpowiada. Strasznie mnie to dołuje. W sklepie do którego często chodzę mam taką sprzedawczynię, która z wszystkimi potrafi się przywitać, a jak ja powiem "dzień dobry" to zero odzewu z jej strony. Pewnie nie zasługuje na powitanie za słabe geny. It's over for goodmorningcels.

#przegryw
  • 9
@WachamSpoconeBilencjeJackaKrzynowka: pewnie mówisz tak, że ledwo słychać, co powiedziałeś. sama czasami mam taką konsternację, jak ktoś coś mruknie pod nosem, ale nawet się nie spojrzy i nie wiadomo, o co mu chodzi i sama nie wiem wtedy, czy mam coś odpowiadać, czy nie (więc nie odpowiadam xD)