Hej, przez problemy z brzuchem (SIBO) gastrolog przepisał mi Amitriptylinum VP, na początku miałem 10mg, potem poszedłem do psychologa/psychiatry na pogadanki i dostałem 25mg a po tygodniu miałem brać 50mg, przestałem bo zaczęła mi strasznie mrowić twarz i boleć głowa z tyłu, szczególnie wieczorami. Czy to normalne? Czy to może być coś innego? Przestałem brać całkowicie ale po tygodniu zacząłem znowu brać 25mg i z dnia na dzień głowa mnie przestała boleć