Wpis z mikrobloga

Afera dotycząca fuzji Orlenu z Lotosem i sprzedaży udziałów w Rafinerii Gdańskiej saudyjskiemu potentatowi naftowemu Saudi Aramco zatacza coraz szersze kręgi, odkrywa nowe wątki i okoliczności. Politycy opozycji nazywają tę aferę gigantyczną, sprzedaż Lotosu określają ironicznie jako „świąteczną wyprzedaż” i po kolejnych materiałach w wolnych mediach, w tym w „Wyborczej”, składają wnioski i zawiadomienia do prokuratury, CBA czy NIK.

Afera Lotosu wywołuje również nerwowe ruchy i coraz większy chaos w – i tak już wcześniej chaotycznym – rządzie, który potęgują kolejne informacje o transakcji, w której mogło dojść do złamania prawa i umowie zawierającej skrajnie niekorzystne dla polskiej strony zapisy. Premier Morawiecki podkreśla, że stoi murem za fuzją, twierdzi, że wyjaśni każdą wątpliwość, ale na konkretne pytania nie ma konkretnych odpowiedzi. Nie jest też tajemnicą, że w gabinetach władzy już od miesięcy trwa dyskusja, czy rozbiór Lotosu na pewno jest dla Polski korzystny.

Odpowiedź brzmi: nie jest. Nie wnikając nawet w szczegóły umów i konkretnych zapisów, ta transakcja wydaje się nie do obrony, a nawet może budzić strach. Nie tylko z biznesowego punktu widzenia. Jest przecież niekorzystna dla naszego bezpieczeństwa energetycznego (które zwłaszcza teraz powinno być priorytetem), jest w końcu niekorzystna konsumencko, bo chyba nikt nie wierzy, że dzięki monopolowi będziemy mieli niższe ceny paliw. Wręcz przeciwnie.

Obóz władzy miał kolejne okazje, żeby wycofać się z tej transakcji. Ale tego nie zrobił. Dlaczego? Bo tak już działa – jeśli coś sobie wymyśli, to zamyka oczy i brnie w to bez końca. Bez względu na zmieniające się okoliczności, pojawiające się zagrożenia i ewentualne konsekwencje.

#orlen #obajtek #afera
ol_Io - Afera dotycząca fuzji Orlenu z Lotosem i sprzedaży udziałów w Rafinerii Gdańs...

źródło: comment_1671608137jjLzps1PmhiJIoWcX063a2.jpg

Pobierz
  • 27
@ol_Io: Daje tutaj zagwozdkę pod rozwagę: w każdym przypadku znanym ekonomii monopol powoduje wzrost cen. Byłby to przypadek pierwszy w historii gdyby to miało to wyjść nam na korzyść (czyli ceny by spadły). Dlaczego teraz miałoby być inaczej? Czyżby tuzy w naszym rządzie rzucały wyzwanie ekonomicznemu lobby i chciało pokazać nową propozycję współczesnej ekonomii społecznej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)