[ntoskrnl]

jakie mieliście najdziwniejsze hobby

[Wojciech_Skupien]

@ntoskrnl: prowadziłem w excelu wykaz zeznań podatkowych polityków dzięki czemu wiedziałem że średni majątek posla RP to 24 tysiące PLN

[MLeko29]

@ntoskrnl: kolekcjonowałem smarki na ścianie

[ntoskrnl]

@MLeko29: ja pod biurkiem w podbazie

[marcel_pijak]

@ntoskrnl: kolekcjonowałem tablice rejestracyjne i na ulicach robiłem zdjęcia ciekawym numerom.

[PorzeczkowySok]

@ntoskrnl: od małego jak widziałem na ścieżce krzemień karmelowy, jakiś ładny, to musiałem go wciąć ze sobą, mam ich pełną szufladę

[frugASS]

@ntoskrnl za guwniaka zdrapywalem farbę ze ściany paznokciami i robiłem z tego kulke

[wonsz337]

@ntoskrnl: okultyzm

[Bubele]

@ntoskrnl: f23 (・へ・)

[woda_saguaro]

@ntoskrnl: papierowe modele okrętów dopóki w wieku 13 lat się nie naćpałem przez mimowolne wdychanie butaprenu w zamkniętym pokoju.
Mina rodziców gdy zszedłem do kuchni i w środku lata oznajmiłem ze stoickim spokojem, że pada śnieg - bezcenna.

[ntoskrnl]

@Bubele: D:

[Wiciu89]

@ntoskrnl: pirotechnika -.- cieszę się że mam wszystkie palce, całe dłonie i słuch i ogólnie nic sobie nie zrobiłem. A moje zainteresowanie chemia wygasło przez nudnych nauczycieli bo bym teraz siedział na rencie i podcieral dupsko łokciem

[Obsrana_Dupa_Biskupa]

@ntoskrnl: robiłem statystyki liczb które wypadały w losowaniach lotto

[Zjem_Ci_nos]

@ntoskrnl: dalej mam, autobusy

[swecy_mje_plendzo]

@ntoskrnl: zbierałem zapałki o różnych kolorach (po jednej sztuce)

[nabrzmialy]

@ntoskrnl: banki

[KupaNaStole]

@ntoskrnl: moje najdziwniejsze hobby to życie w Polsce ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[BatemanPatrick]

@ntoskrnl masturbacja

[Orowerbogatszy]

@ntoskrnl: Podczas rozpalania w piecu lubiłem czytać listy od czytelników w bravo girl. Seks, związki, opryszki na dupie itp. Starsza siostra kupowała regularnie, dlatego zawsze był materiał do rozpałki.

[nypel012]

@ntoskrnl: kupowanie samochodów na baterie tylko po to, żeby je rozbijać młotkiem i wyciągać silniczki i potem przykładać kabelki do baterii żeby zobaczyć jak silniczek sobie bzika.