Wpis z mikrobloga

@cybulion: Zgadzam się. Dzieciak w ciele dorosłego niby faceta, który za dużo naoglądał się filmów fantasy. I ostatnio jakoś trafiam, że wiecznie płacze i najeżdża na kobiety (choć te też bez grzechu nie są). Ma chłopak ewidentnie problem ze sobą. Zresztą ta cała jego narracja z góry narzucająca tezę jest żałosna.