Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Może mi ktoś wytłumaczyć jak ludzie nie wstydzą się i nie boją się zakładać konta na takim tinderze, badoo i innych tego typu aplikacjach?
Jak pokonać strach przed tym? Już nie wiem co ja mam w bani nasrane......
#zwiazki #tinder #badoo

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #639e433c76e6f788718f2238
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 16
  • Odpowiedz
OstryKangur: @Nemayu: Przecież nikt normalny na tych aplikacjach nie siedzi. Różowe tam siedzą:
- dla atencji od spermoarzy (nie zdajesz sobie sprawy mordo ile typów jest w stanie napisać do jednej typiary i niekoniecznie jakieś miss, bo nawet do ulańców piszą)
- z nudów, czyli dla zabawy

A druga połowa to boty/fejki do zbierania tzw followersów na instagramie, lub jakieś SCAMy, albo czat SMSy (wiesz te erotyczne SMSy z nr
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Albo masz bardzo niskie poczucie własnej wartości, albo bardzo romantyczną wizję poznania tej "jedynej", albo po prostu masz +30 lat. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dla ludzi z pokolenia Z poznawanie się poza netem jest tak dziwne, jak dla Ciebie poznawanie online. Normą są związki z tiktoka, instagrama, discorda, tindera.
  • Odpowiedz
ŚwietlistaŻona: Okiem dziewczyny: nie wiem, ale też chętnie się dowiem. Tutaj rocznik końcówka lat 90', jeśli to ma znaczenie. Ja czuję się dziwnie - pisząc o sobie jak o produkcie na sprzedaż, który każdy sobie ogląda. Co założę konto, to usuwam. Na żywo niby nie brakuje mi zainteresowania, ale nie idzie kogoś sensownego, pasującego do siebie poznać. A niechęć do założenia konta wynika chyba też z tego, że czasem w rozmowach
  • Odpowiedz