Wpis z mikrobloga

To jest niesamowite jak bardzo można być debilem i ignorantem i jeszcze mieć poparcie społeczności. Reprezentujesz dno bo zamiast skupić się na przyczynie problemu to widzisz tylko skutki oraz tego który był najbliżej skutku.

GARŚĆ CIEKAWOSTEK DLA DEBILI:
- ciężarówki na noc nie wracają do domu. Bywają po kilka tygodni w trasie więc w bazie NIE MA JAK ODŚNIEŻYĆ CIĘŻARÓWKI. Tir przez ten czas stoi na publicznych parkingach
- tirowiec nie może wchodzić na tira, jest to nielegalne, nie ma uprawnień, dach jest za lekki na chłopa 100kg
- został stworzony paradoks prawny: CIĘŻARÓWKA MUSI BYĆ ODŚNIEŻONA <-> KIEROWCA NIE MA JAK ODŚNIEŻYĆ CIĘŻARÓWKI

Zwiększanie kar nic nie zmieni bo... WCIĄŻ NIE MA JAK ZLIKWIDOWAĆ ZAGROŻENIA ZA KTÓRE JEST KARA. Jedyne co zmieni to więcej zysków dla rządu

Ja proponuję jeszcze jeden przepis: Zakaz wychodzenia z domu bez czerwonej czapeczki z zielonym stempelkiem oraz obowiązek pozyskania czerwonej czapeczki z zielonym stempelkiem tylko i wyłącznie w urzędzie miasta. A pod urzędem miasta policjant, który by was bił za brak czerwonej czapeczki ze stempelkiem po którą idziecie właśnie.

Zamiast #!$%@?ć na rząd lub samorząd aby tworzyli infrastrukturę to wolicie dawać upust frustracji ludziom, którzy nie mają na to wpływu. A jak chcecie uniknąć lodu z dachu to proponuję albo trzymać bezpieczny odstęp albo wyprzedzić jak najszybciej tira.

PS. Nie jeżdżę tirem. Pracowałem w warsztacie ciężarówym i też mieliśmy problem z ciężarówkami które wjeżdżały na halę i woda się z nich lała i też było kombinowanie jak je odśnieżyć

#bekazwykopkow #bekaztransa #bezbek #wykop
Pobierz SzubiDubiDu - To jest niesamowite jak bardzo można być debilem i ignorantem i jeszcze...
źródło: comment_1671182098d1WgAbq1jwvmstR5vOxjAa.jpg
  • 58
@Aquamen: Byl jeden mireczek, ktory ma firme i sie wypowiadal, ze u siebie ma infrastrukture do odsnierzania, ale auto wraca po 1 czy 2 tygodniach z powrotem. Co ma zrobic wlasciciel firmy, badz kierowca, gdy tej infrastruktury nie ma? Zagrazac swoje wlasne zycie? Watpie, rowniez bym tego nie zrobil.

Wiec jezeli panstwo z Twoich podatkow kreci waly i nie stwarza warunkow, to nie startuj do przedsiebiorcow/kierowcow, bo to nie jest ich
@Aquamen: najlepiej by bylo, gdybys to ty wlasnie swoja klawiature gdzies zamknal, nie rozumiesz, nie chcesz zrozumiec, czy jestes zbyt glupi zeby zrozumiec, ze to obowiazek gmin/panstwa aby zapewnic z niemalych podatkow, odpowiednia infrastrukture.

Kierowca na Ciebie i te mandaty leje cieplym moczem, wiec twoje wywody tutaj do niczego niedoprowadza.

Zainwestuj wiecej energii przy kolejnych wyborach, bo znowu sie obudzisz z reka w nocniku ( )
@SzubiDubiDu: Ci ludzie myślą, że jak się szybko pomacha rękami to można pofrunąć na wysokość 4m i stanąć na śliskiej, kilkumilimetrowej plandece. Albo po prost wejść na drabinę. Tylko gdzie taką drabinę wozić?

Co roku ten sam problem. Mam to szczęście, że codziennie mam dostęp do rampy i dach jest czysty. Jak będę miał okazję to nagram film jak trudno zrzucić lód. Nie śnieg tylko lód. Może rozwieje wyobrażenie jak to
To jest niesamowite jak bardzo można być debilem i ignorantem i jeszcze mieć poparcie społeczności. Reprezentujesz dno bo zamiast skupić się na przyczynie problemu to widzisz tylko skutki oraz tego który był najbliżej skutku.


Najbliżej skutku są rodziny, które tracą bliskiego, bo dostał taflą lodu w trakcie jazdy autostradą

GARŚĆ CIEKAWOSTEK DLA DEBILI:

- ciężarówki na noc nie wracają do domu. Bywają po kilka tygodni w trasie więc w bazie NIE MA
@Aquamen: kwoty mandatów już zwiększono. 3k to całkiem spora suma, a takiej ilości pieniędzy niektórzy mogli się pozbyć 3 razy w ciągu ostatnich 4 dni. Problem nieodśnieżonych dachów nie wystąpił w tym roku tylko wraz z pojawieniem się pierwszych zabudowanych wysokich pojazdów (chyba pierwsza połowa XXw.) i nadal nie słyszałem chociaż o jednej firmie zajmującej się odśnieżaniem dachów pojazdów
@loman_alchemik: już kilku kolesi wyżej tłumaczyło, że jak są na bazie to bez problemu zwalają bo robią u siebie rampy. Problemem są publiczne parkingi na autostradach

Chłop 50kg wciąż jest nielegalny na dachu pojazdu więc jak się #!$%@? to całe leczenie jest na jego koszt.

Swego czasu miałem sąsiada, który jeździł TIRem (mieszkałem na wsi). Miał drabinę i zwalał lód nie włażąc na zestaw. Nie wiem czy robił tak w trasie,
@matiKKS: bo koszt usuwania przerasta koszt mandatów proste To by było sezonowe zajęcie i janusze muszą wyskoczyć z hajsu ale teraz lepiej jak areczek jeździ na przypale bo jak go raz na pół roku złapią to nawet tego nie odczuje 3k dla firmy transportowej to jak dla mnie zakup czteropaku
@Aquamen: nie wiem jaki procent firm transportowy przyjęłoby taki mandat na siebie, wydaje mi się że niewielki. Pewnie kierowca musiałby zapłacić. Moim zdaniem lepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie bogatej infrastruktury do odśnieżania (rampy) i obsługi (usuwanie śniegu i lodu z pod ramp). Koszty pewnie ogromne, ale wtedy:
uzasadnione byłoby karanie kierowców z "brudnym" dachem, bo wynikałoby to w większości z ich lenistwa
wzrosłoby bezpieczeństwo, bo sporo kierowców chce mieć "czysty"
@januszerka: eh, już o tym pisałem, że guzik warty jest ten sprzęt. Częściowo spisze się przy usuwaniu śniegu, nie poradzi sobie z usuwaniem lodu. A to lód, a nie śnieg jest największym problemem i zagrożeniem. Teoria jedno, a praktyka drugie.
#!$%@? gościu, masz wyżej wklejony filmik, że nie trzeba nic latać tylko masz specjalny przyrząd do ręcznego zsuwania sniegu z naczepy. To nie kosztuje tysięcy xD.


@januszerka: testowałem, bo chciałem wreszcie coś, co da radę w trasie, niestety, śnieg spoko, daje radę, ale równie dobrze szybkie przyśpieszenie do tych 70-80 km/h i w ciągu minuty tego śniegu na dachu nie ma, a lód nie rozbija, niestety, a nawet jak częściowo się