Aktywne Wpisy
![MrArdzi](https://wykop.pl/cdn/c3397992/MrArdzi_7ANyjBlSig,q60.jpg)
MrArdzi +349
Mój grudzień:
- Narzeczona wylądowała w szpitalu (wycięli jej nowotwór)
- Pies się rozchorował (na szczęście zapalenie gardła)
- Moja mama ma osteoporozę i musi przyjmować raz na pół roku drogie zastrzyki
- Okazało się, że na studiach, które musiałem przerwać w 21 roku (zapłaciłem z góry) był egzamin, którego nie zapłaciłem i zamiast się kontaktować że mną to założyli komornika (zablokowali mi kredyty i raty)
- Zostałem wieczorem napadnięty i ukradziono
- Narzeczona wylądowała w szpitalu (wycięli jej nowotwór)
- Pies się rozchorował (na szczęście zapalenie gardła)
- Moja mama ma osteoporozę i musi przyjmować raz na pół roku drogie zastrzyki
- Okazało się, że na studiach, które musiałem przerwać w 21 roku (zapłaciłem z góry) był egzamin, którego nie zapłaciłem i zamiast się kontaktować że mną to założyli komornika (zablokowali mi kredyty i raty)
- Zostałem wieczorem napadnięty i ukradziono
![MalowanyMurek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/5d56cf13a86c0af80e823c6fb0dd45892d127b0a7023cb1187622fb6cfc4df62,q60.jpg)
MalowanyMurek +165
@Pompejusz: Tylko w denaturacie chyba nie do końca o to chodzi.
Bo ten w dzisiejszych czasach nie jest trujący, a jedynie skażony substancjami bardzo gorzkimi i śmierdzącymi (oraz barwiony - ale nawet nie w każdej wersji, można kupić przezroczysty denaturat).
I w "uzdatnianiu" denaturatu chodzi nie tyle o pozbycie się koloru, co głównie substancji smakowej i zapachowej.
@hellfirehe: Tego nawet przez destylacje nie oddzielisz, a co dopiero przez jakiś tam chleb xD
Tu moim zdaniem chodzi tylko i wyłącznie o kolor.
@DrKittens: jak komuś chodzi tylko o kolor, to może sobie w sklepie kupić bezbarwny :)
@hellfirehe: O nic innego nie chodzi. Może pewnie ma to aspekt psychologiczny i komus lepiej to "smakuje", ale bitrexu nie przefiltrujesz przez chleb. Można to oczyścić jakoś w reakcji z podchlorynem sodu
@DrKittens: nie wiem czym to było skażone, ale tak kiedyś sobie zamoczyłem język w tym przezroczystym "dla degustacji".
I prawdę mówiąc jakiegoś wielkiego szału to nie robi - gdyby to rozrobić do wódczanych proporcji i jeszcze rozrobić z colą to chyba by jakoś weszło ;)