Wpis z mikrobloga

2746 + 1 = 2747

Tytuł: Demon w Watykanie. Legioniści Chrystusa i sprawa Maciela
Autor: Franca Giansoldati
Gatunek: literatura faktu
Ocena: ★★
ISBN: 9788328050587
Tłumacz: Anna Osmólska-Mętrak
Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 236
Forma książki: książka
Na widok przepięknej okładki można oczywiście zadać pytanie, który ze skromnie odzianych panów jest tytułowym demonem. Chodzi jednak o obejmowanego przez Karola Wojtyłę Marciala Maciela Degollado, meksykańskiego duchownego, potężnego biznesmena (na zdjęciu nieco przypomina toruńskiego ojca dyrektora), założyciela sekciarskiego zgromadzenia Legionistów Chrystusa, który nie tylko wykorzystał seksualnie ponad 200 ofiar, ale także, posługując się alternatywną tożsamością, założył dwie rodziny - jedną w Meksyku, drugą w Hiszpanii; gwałcił nawet własnych synów. Zdjęcie okładkowe skłoniło jego ofiary do przerwania milczenia i wytoczenia procesu. Autorka wielokrotnie obdarza tytułowego bohatera wiązankami epitetów, jak np. "seryjny pedofil, przestępca, oszust, a na dodatek kapłan". Przede wszystkim zaś - był to bliski przyjaciel Jana Pawła II, który oczywiście... o niczym nie wiedział.

Jest to materiał na wstrząsający, mocny reportaż. Niestety autorka popełniła grafomański popis chaotyczności i ezoteryki. Sprawia to wrażenie tekstu pisanego na kolanie, bez wcześniejszego planu, pełnego buzujących emocji i słusznego oburzenia, które powinno jednak narastać w czytelnikach pod wpływem lektury dobitnych opisów, a nie być wyrażone wprost przez wspomniane już liczne wiązanki epitetów. Autorka informuje, zamiast opisywać. W dodatku poetyzuje, dramatyzuje i przeskakuje z tematu na temat, żadnego porządnie nie zgłębiając. Jeden z krótkich rozdziałów rozpoczyna się od... astrologii. "Nawet w kartach astrologicznych ojca Maciela zapisano, że rok 1997 będzie początkiem jego końca. Występowała tam nieprawdopodobna koncentracja planetarna pod dominacją dziesiątego domu, odpowiadającego Skorpionowi, co dla astrologów jest wyraźnym odniesieniem do królestwa tego, co tajemne, ukryte, podwójne". CO JA CZYTAM?( _)
Stężenie bzdur wybucha jednak przy samym końcu, kiedy to autorka, powołując się na różne kościelne autorytety, w tym słynnego egzorcystę, dochodzi do wniosku, że Degollado był... opętany przez diabła. Jego charyzma, żądza władzy, upodobanie do patologicznych rozkoszy, umiejętność manipulowania ludźmi - to przecież cechy charakterystyczne demonów. Całe zło, którego się dopuścił, wynikało więc z działalności demona, lecz "swąd demona" nie dotarł do nozdrzy polskiego papieża Wojtyły. Trochę to kiepskie świadectwo dla świętego.

Rozgrzeszanie "niewiedzy" Jana Pawła II za sprawą działania demonicznego - tego jeszcze chyba nie grali.

Oczywiście przez to, że autorka nie zagłębia się w meandry spraw wytoczonych przeciwko demonowi Degollado, nie zostały przedstawione koleje śledztwa toczącego się w Watykanie. Z informacji zawartych w "Bielmie" Gutowskiego wiadomo już, że śledztwo to zostało przerwane na rozkaz Jana Pawła II, a zatem papież oskarżenia znał, lecz tradycyjnie nie chciał pochylić się nad ofiarami, broniąc potężnych katolickich instytucji zarządzanych przez Degollado oraz oczywiście powagi kościoła katolickiego. Musi demon go oślepił.

Niestety nie polecam, temat został dokumentnie zmarnowany. Ale zdjęcie okładkowe jest piękne, więc ocena to 2,137/10.

#bookmeter #ksiazki #czytajzwykopem #pedofilewiary #papiez #2137 #katolicyzm #religia #bekazkatoli #jp2 #literaturafaktubookmeter
ksanthippe - 2746 + 1 = 2747

Tytuł: Demon w Watykanie. Legioniści Chrystusa i sprawa...

źródło: comment_1671125390Zz48xhxdAudXjMB8Xn4m4X.jpg

Pobierz