Wpis z mikrobloga

@Patryk4: Takich zaginięć, gdzie osoba zaginiona znajduje się po dłuższym czasie cała i zdrowa jest pewnie niewiele. Zresztą ona nie miała powodu uciekać. Chciała zdawać kurs na prawo jazdy, złożyła papiery na Politechnikę, była chyba zżyta z matką. Jeśli już to ją porwali, ale do tej pory dałaby znak życia.
Myślę, że nie żyje, a zwłoki są gdzieś dobrze schowane np. zabetonowane, głęboko zakopane, pod wodą, czy spalone