Wpis z mikrobloga

Prowadzisz firmę.
Utrzymujesz sprzęt (konserwacja, przechowywanie itp itd)
Utrzymujesz ludzi (mają płacone od punktu i za kilometr zapewne)

Obsługujesz klienta który wpadł do rowu (koszt: obsługi klienta)
Wysyłasz lawetę (koszt: kilometrówka + praca jednego człowieka)
Wysyłasz sprzęt cięższy by nie uszkodzić klientowi samochodu (koszty: kilometrówka + praca jednego człowieka)
Usługę realizujesz niezwłocznie angażując w to łącznie 3 osoby i 2 sprzęty.
Dodatkowo prócz pokrycia kosztów, wypadałoby jednak coś na tym zarobić (usługa zrealizowana z sukcesem).
Należy też wspomnieć o rozliczeniu podatku vat i podatku dochodowego.

Zostań nazwany zdziercą i januszexem.... bo nie zrobiłeś tego za 150zł XDDDDDDDDD
I jeszcze może frytki do tego.
Właśnie dlatego istnieje coś tak podstawowego jak ubezpieczenie asistance.
Ale... te ubezpieczenie kosztuje, a januszowi szkoda wydać 500zł rocznie.

i pamiętajcie - napijesz się, naćpiesz, a wypadek i tak się zdarzy.

#januszebiznesu #motoryzacja #afera
b.....k - Prowadzisz firmę.
Utrzymujesz sprzęt (konserwacja, przechowywanie itp itd)...

źródło: comment_1671022830OkvL7rImQuU8vCjMtR7HbI.jpg

Pobierz
  • 39
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sajmonowski: obecnie sam podstawowy serwis busa w aso (oleje, filtry, klocki, zużyte pierdoły) to koszt średnio 2-3k a tu jeszcze mamy dźwig (znając życie to pewnie dodatkowe koszty przeglądu i utrzymania, choć nie jestem pewny czy nawet udt nie trzeba na to). I jeszcze to zesranie się na wykopie tych wszystkich 13 latków HUR DUR JAK TO NIE WZIOŁ 150ZŁ JA BYM TO ZA STUWE ZROBIŁ!!!
  • Odpowiedz
@blackmilk: Zdaję sobie sprawę ile co kosztuje, niektórzy niestety nie. Do dźwigu UDT raczej obowiązkowe. Jeśli zapłacili to olać i tyle. Normalny człowiek nawet nie będzie takiego wysrywu czytał
  • Odpowiedz
Należy też wspomnieć o rozliczeniu podatku vat i podatku dochodowego.


@blackmilk: czyli wystawiona została fv z rozpiską co ile kosztuje i można ją tu wrzucić, tak? xD

To wszystko by miało sens, gdyby nie fakt że... jesteśmy w PL, tu wszyscy kombinują, wiele osób próbuje oszukać innych, żerować na niewiedzy, zasłaniać się "prawem", "kosztami", "przepisami", a ostatecznie:
1. faktury nie ma, kasa idzie z łapy do łapy, zero podatku, "firma leci
  • Odpowiedz
@lrllrlrr @blackmilk: dwa dorosle chlopy, a maja problem z czytaniem.

Przeciez tu nie chodzi o to, ze mial wziac 150 zl (absurdalne odniesienie) tylko, ze znaczaco zawyzyl cene uslugi w stosunku do ceny rynkowej. Dodatkowo przed jej samym wykonaniem, nie poinformowal o cenie. Tyle.

Inne firmy tez placa podatki i ponosza koszty dzialalnosci.

Nawet jakby wzial 600 zl, nie byloby afery.
  • Odpowiedz