Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@stuparevic: Ja mam dość delikatny żołądek i po kfc nic mi nie jest (a raczej nie widzę różnicy xD) względem domowego jedzenia.
Z ciekawości podpowiem jako osoba która kiedyś żarła głównie na mieście że różnice w przygotowaniu jedzenia pomiędzy poszczególnymi kfc są co najmniej zauważalne, do tego są różni dostawcy samego miejsca, w jednych kura jest wyraźnie lepsza niż w innych
Ci co narzekają na nasze fastfoody dobrze że nie widzieli fastfoodów w USA, tam to potrafią ścierą do podłóg blaty stołów przecierać i to oczywiście bez rękawiczek, chwilkę później te same rączki dotykają jedzenia ()
Jak bardzo bym nie był głodny to chińczyka po prostu nie zjem. To co się w tych barach #!$%@? to inspektor BHP by się chyba zwolnił pierwszego dnia. Za to KFC bardzo chętnie, ale nie za często bo to syf jak praktycznie każde żarcie na mieście
@stuparevic: paniska z dziewiczymi podniebieniami dostaja rozwoleniani po kfc? przejdzcie sie do 'prawdziwy kebab od polaka' - poznacie prawdziwe monsuny powodujace tajfuny w gaciach. kurla, pewnie jeszcze rurki nosicie do swoich torebek? hatfu na laleczki w skarpetkach pod kostke ( ͡° ͜ʖ ͡°)