Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam dylemat życiowy, mam nadzieje, że ktoś sensownie mi odpowie.

Skończyłem technikum mechaniczne ( operator cnc ) i mam zdane kwalifikację. Szkola zafundowała nam jeszcze darmowy kurs na wózki widlowe, tez zdalem i mam uprawnienia.

I nie wiem co mam wybrać/robić w życiu.
Bardziej opłaca sie być operatorem cnc czy jeździć na wózku?

Tak szczerze, to mało co ogarniam cnc, wiem od czego są guzuki i takie podstawy, ale w szkole nikt nigdy nam nie wytłumaczył jak dziala i nie dal pracować. Tylko nauczyli na pamięć jak zdać egzamin ruchy. Pamiętam jedynie jak miejsce zerowe ustawić, ale tam gdzie miałem staż szkoły zueplnie innaczej robili.

Właśnie chce iść do tej firmy gdzie byl ten staz. Moge jeździć na wozku albo byc operatorem cnc. Na wózku potrafię jeździć a cnc to tak serio xd zawsze na konwencjonalnej robiłem rzeczy na ocenę.

I boję się, że nie ogarne i mnie wyleją jak bede tym operatorem. Iść i wierzyć, że nauczą, bo to łatwe, czy odpuścić i odrazu na ten wózek aplikować?

Fajnie jakbyście jeszcze napisali w komie jako kto pracujecie i ile zarabiacie. Wydsje mi sie, ze operator cnc więcej.

#cnc #praca #pracabaza #pytaniedoeksperta #kiciochpyta #magazyn #wozekwidlowy #wozkiwidlowe #operatorcnc

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6395ede57a12ddf16483d8c1
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 5
  • Odpowiedz
TrzeźwyBizon: Jeśli jest Ci wszystko jedno to sprawdź gdzie ile płacą i jakie są perspektywy rozwoju i idź w kierunku gdzie będziesz miał lepiej. No i nie bój się, że nic nie umiesz, bo pracodawca wie, że jesteś świeżo po szkole i że trzeba Cię wdrożyć a jak Cię wywalą to pójdziesz gdzie indziej. Jesteś zapewne młody i to jest czas na próbowanie różnych rzeczy i popełnianie błędów.
---

Zaakceptował: LeVentLeCri
  • Odpowiedz
Jeśli chodzi o CNC to w robocie Cię wszystkiego nauczą - ja jak kiedyś robiłem kurs CNC, co trwał 160-200h to nie potrafiłem dosłownie nic przy CNC. Więcej się nauczyłem w 1 dzień stania przy maszynie niż na całym tym kursie.
  • Odpowiedz
Takich kursów nie da się "nie zdać" :P Płacisz kasę i po iluś tam h dostajesz papier - nas się pytali, czy chcemy jakiś egzamin, wszyscy powiedzieli, że nie i tyle xD dostaliśmy certyfikaty i elo. Jeśli pracodawca będzie wiedział, że jesteś po samym kursie i nie masz doświadczenia, to wiadomo, że będzie trzeba Cię uczyć :P Nikt Cię nie dopuści do maszyny za gruby hajs bez doświadczenia.
  • Odpowiedz
kamienistosmamdluginos: przykladowo w mojej ocenie jezdzenie wozkiem to mniejsza odpowiedzialnosc. wez pod uwage ze na maszynach najczesciej pracuje sie na 3 zmiany. zalezy tez czym zajmuje sie ta firma. i chyba zawsze mozesz pogadac z kierownikiem/na rozmowie o tym ze chcialbys sprawdzic numeryki czy masz ten dryg a jako ze brakuje ludzi do roboty z tym to raczej sie zgodza. ze swojej strony moge powiedziec ze lasery/prasy sa troche latwiejsze.
---
  • Odpowiedz