Wpis z mikrobloga

@MG42: cóż, nie miałbyś wyboru. Tam musisz robić to co rozdarta morda jakiegoś #!$%@? trepa wykrzyczy, do tego jak nie wykonasz rozkazu to twoi koledzy z pryczy obok dostaną w nagrodę pompki albo kilka dodatkowych kilometrów biegu, to sami Cię naprostują. Potem będziesz czekał tylko na ten moment...
@PrawaRenka: mnie zawsze interesowały takie militarne klimaty i chciałbym jakoś spróbować, ale wiem że nie przeżyłbym fali. Nie poradziłem sobie z gnębieniem w gimbazie i tak samo pewnie poległbym tutaj. Tam trzeba się ustawić i zdobyć kolegów a ja tego nie potrafię więc jedyną metodą na prześladowców byłoby użycie pięści ale pewnie poszedł bym za to siedzieć. Czego bym nie zrobił jeśli tam wyląduje to i tak będę w dupie.
@MG42: no dokładnie tak, jeżeli kogoś gnębili w szkole to w takim wojsku też na pewno będą, bo tak działa ludzki gadzi mózg. Byłoby nawet gorzej niż w szkole, bo do szkoły mogłeś nie iść, z niej uciec, czy całkowicie ją zmienić. A tam jak trafisz to over, więzienie, przebywasz ze swoimi oprawcami 24/7 i nie ma ucieczki.
A znęcać się mogą nad tobą wszyscy ci równi tobie szeregowi z grupy,