[groman43]

Jak obliczana jest wartość energetyczna białek? Teoretycznie, w dużym przybliżeniu, 1g białka to 4kcal, ale zdecydowana większość aminokwasów nie jest wykorzystywana w celach energetycznych. Więc jeśli zjadłem 100g białka, ale tylko 10g z tego zostało poddane glukogenezie to jakbym zjadł 40kcal, nie 400kcal. Dobrze główkuję?

#mikrokoksy

[S_M_I_T_H]

to jakbym zjadł 40kcal, nie 400kcal.

@groman43: plan idealny jedz i chudnij, dietetycy go nienawidzą

( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pp93]

@groman43: W jakim celu Ci potrzebne tak dokładne wyliczenia? Do liczenia kcal w diecie? Jeśli tak, to za bardzo rozkminiasz. Jeśli chodzi o energię potrzebną np na trawienie poszczególnych makro była o tym mowa w podcaście Hubermana z Layne Nortonem, gdzie faktycznie były poruszane kwestie dostarczanych rzeczywiście kcal ze względu na to jakim makroskładnikiem jest. Natomiast wątpię żebyś musiał sobie takimi pierdołami zaprzątać głowę, no chyba że kwestie typowo zajawkowe. Dodatkowo

[groman43]

@pp93: Dzięki za info, pytałem z czystej ciekawości.

Owszem, na pewno 90% energii z białka nie wyparuje. Zniknie tylko to, co mieści się w dziennym zapotrzebowaniu na białko. Czyli przyjmując że potrzebuję 0.8g białka na kilogram i ważę 90kg, potrzebuję około 72g białka. Czyli mogę sobie odjąć 288kcal. Mało to nie jest, ale jakoś strasznie dużo też nie. Poza tym, te liczby są mocno, mocno przybliżone i będą się różnić w

[pp93]

@groman43: Zakładając, że ćwiczysz, to potrzebujesz raczej 1,6g/kg+ białka. I nie bawiłbym się w jakieś dziwne wyliczenia, różne produkty mają różny aminogram i nie ma sensu aż tak tego analizować, bo zysk będzie raczej niezauważalny, a czasu poświęcisz na to masę.

[FerdynandMagellan]

@groman43: Dobrze główkujesz ale nie ma możliwości żeby to precyzyjnie uwzględnić i to tylko jeden z wielu problemów z tzw. liczeniem kalorii, nie ma sensu w ogóle iść tą drogą. Trawienie to nie spalenie w kalorymetrze i traktowanie tego w ten sposób to jest głupi mem.