Wpis z mikrobloga

Rozmawianie o swoich potrzebach z kobietą w jakimkolwiek związku lub związkopodobnej relacji jeśli nie jest się chadem lub gościem jaki pracuje na ostatnich piętrach szklanych wieżowców w świetle realnych doświadczeń:

- z częstotliwością ocierającą się o pewność kobieta zacznie wykorzystywać twoje potrzeby do wymuszania na tobie określonych zachowań poprzez nierealizowanie twojej potrzeby lub jej realizowanie pod pewnymi warunkami

- jeśli twoje potrzeby okażą się dla niej nieakceptowalne to nie tylko ich nie zaspokoi ale będzie wykorzystywać ich istnienie aby próbować zmiękczyć, zdeprecjonować, ośmieszyć w sytuacjach konfliktowych

Powiedzenie "usiądźmy i porozmawiajmy" bardzo fajnie brzmi i w założeniu osoby jaka to mówi ma być czymś co pozwoli wypracować rozwiązanie oraz pozwala jej uspokoić sumienie. W rzeczywistości naszych czasów w których różowa jest wartością sama w sobie i dla siebie i nic nie musi, a wszystko może i nikt nie może nic od niej chcieć i zwrócić jej uwagi, to jest żart. Kobiety rozumieją kompromis jako dostosowanie się mężczyzny do ich wizji życia, a jak ci to nie odpowiada to po prostu nie będzie żadnej relacji i nie istnieje żaden stan pośredni. Witamy w świecie związków XXI wieku na jakie mężczyźni się godzą bo chcą mieć dostęp do dziury i uważają to za pieczątkę na certyfikacie ich męskości jaka czyni ich lepszymi od Inceli. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To ma być ten męski świat wygrywów i związki do jakich mamy aspirować?

Moja reakcja po wkroczeniu w świat "dojrzałych" związków:
https://www.youtube.com/watch?v=M11qobnATPo

(mem oczywiście przesadzony ale nikt nie lubi wyważonych memów)

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #takaprawda #zwiazki #przemyslenia #randki #mgtow
Pobierz Nostrian - Rozmawianie o swoich potrzebach z kobietą w jakimkolwiek związku lub związ...
źródło: comment_1670191524ajUIDrGwVgzyS39Zf8qiYZ.jpg
  • 4
@Nostrian: Jeśli w związku musisz coś przedyskutować, ustalić, wytłumaczyć to jest to jasny sygnał do tego, że ITS OVER.

Wielu SIMPow się ze mną nie zgodzi, ale to dlatego, że oni musieli sami ze sobą ustalić samych siebie przegadujac swoje problemy na TE RA PI. Myślą, że różowa zrozumie co oni czują jeśli jej tylko wytłumaczą co CZUJĄ. Eh na co te simpy się nie zgodzą, żeby tylko mieć stały dostęp
- z częstotliwością ocierającą się o pewność kobieta zacznie wykorzystywać twoje potrzeby do wymuszania na tobie określonych zachowań poprzez nierealizowanie twojej potrzeby lub jej realizowanie pod pewnymi warunkami


@Nostrian: tak. O ile na to pozwolisz. I większość facetów pozwala, bo tak zostali wychowani, nauczeni i wytresowani, przez matkę, koleżanki a potem partnerki, przy wtórze mediów, społeczeństwa, innych facetów.

Skoro już to wiesz, to zaadoptuj swoje zachowania i leć dalej. Sensowne zachowanie,