Wpis z mikrobloga

@Megasuper: Bez sensu. Przecież przyjmowanie i posługiwanie się gotówką generuje znacznie większe koszty niż prowizje bankwe. Finalnie i tak środki trafią na konto, bo nie wyobrażam sobie aby detalista zbierał utarg z całego tygodnia i potem rozwoził po hurtowniach, regulując zobowiazania. Koszty ochrony też rosną, bo co innego utrzymywać w kasie ~1000 zł a cały dzienny utarg.
@Megasuper: Ja bardzo chętnie zapłacę gotówką, tylko żebyś mi babo miała z czego wydać. Wchodzę do sklepu, godzina ~17:00, więc powinno jej się w kasie trochę uzbierać. Daję np. 50 zł i się mnie pyta czy nie mam drobniej. Nie mam, bo w 3 ostatnich sklepach pytali o to samo i całą drobnicę już im dałem. (°°
via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@Megasuper: co za absurd. I tak koniec końców to klient się poświęca. oszczędzą parę groszy na tym że nie płacą bankowi? #!$%@?, i tak nie zmniejszą cen, tylko więcej zarobią. to samo dzieje się w przypadku zniesienia podatku na żywność. albo gdyby sklep zaczął płacić mniej za wynajem lokalu. to wszystko zawsze prowadzi się do jednego: klient przepłaca za swoją niewygodę, żeby przedsiębiorca na tym zarobił.

a klient jeszcze z radością