Wpis z mikrobloga

Co jest najtrudniejsze zaraz po wyprowadzce z domu? Czego się obawiać wynajmując mieszkanie? Poza tęsknota bo pod tym względem to akurat będzie ulga. Mieszkamy w domu, rodzice mnie nie wypraszają, problemem są ich znajomi(bo swoich nie mam) i rodzina niedającą mi żyć że się nie żenie, dzieci nie robię( ta... za co?) Wiecie jak to na wsi....

Mam już te swoje 20pare lat, zarobki 5500zl ma rękę, umowę na czas nieokreślony, celuje w kawalerkę w powiatowym za ok 1500zl plus opłaty. Coś tam dorobię do tego bo muszę jeszcze utrzymać samochód.

Na pewno muszę ogarnąć gotowanie czegoś hurtowo, wstawić do lodówki i odgrzewać. Co jeszcze?

Mieliście jakieś problemy z wynajmem mieszkania? Jakieś oszustwa, wałki itp? Czego się obawiać? Co było największym problemem po wyprowadzce z domu?

#mieszkanie #zycie #wyprowadzka #zycie #wynajem
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@drzewostan: Nie popełnij mojego błędu i nie daj sobie wcisnąć umowy o najem okazjonalny. To jest taka mina, że zgodnie z prawem nie możesz jako najemca jej wypowiedzieć, nawet gdybys miał taki zapis w umowie
  • Odpowiedz
  • 0
@staryalkus ok ale z końcem obowiązywania umowy można? Też prawda, że obecnie jest rynek wynajmującego nie najemcy a muszę mieszkać w czymś schludnym w standardzie Ikea nie prl.
  • Odpowiedz
  • 0
@herbatananoc

A agencje? Jakoś bardzo się z tym wszystkim nie spieszę, jak trafię na ładne mieszkanie w dobrej cenie mógłbym podpisać umowę nawet na 2 lata. Czy tego się nie praktykuje? Widze na teraz, że większość nowszych mieszkań po remoncie wynajmują właśnie pośrednicy.
  • Odpowiedz
@drzewostan: Dla mnie agencja OK, raz np. ich prawnik ładnie wytłumaczył wynajmującemu wiele miesięcy po podpisaniu umowy, że kaucja to nie są dla niego pieniądze na pamiątkę. Ale dużo osób narzeka na obsługę, a zapłacić trzeba.
  • Odpowiedz
@staryalkus: tylko jeśli obydwoje z właścicielem zgodziliście sie na zapis że macie miesiąc wypowiedzenia to jeśli nie jest oszustem (i chu**m) powinien to zrespektować i rozwiązać umowe, po co komu kłopoty w postaci przymusowego najemcy i ryzyko zniszczenia mieszkania etc?
  • Odpowiedz
Właścicieli. Trafisz dobrze albo źle, to ważniejsze, niż szczegóły umowy (chyba że masz siły na sądy).


@herbatananoc: Dokładnie...
@drzewostan: Jak masz dobrego landlorda to się we wszystkim dogadasz. Ja z moim podpisałam umowę o ten "straszny" najem okazjonalny (który sama zresztą zaproponowałam by łatwiej wynająć mieszkanie) i przedłużyliśmy umowę o miesiąc bo miałam problem z przeprowadzką w nowe miejsce, jakbym potrzebowała skrócić też jestem pewna że by mi
  • Odpowiedz
Na pewno muszę ogarnąć gotowanie czegoś hurtowo, wstawić do lodówki i odgrzewać. Co jeszcze?


@drzewostan: Polecam gotowe dania mrożone z Biedronki i ogólnie firmy Hortex. Mają dobry skład, a się je odgrzewa na patelni w 10 min i nie trzeba kombinować "co dziś na obiad".

Co do reszty to trudno z góry powiedzieć, bo też nie wiadomo jakie miałeś obowiązki w domu i jak byłeś wychowywany... U mnie wyprowadzka od
  • Odpowiedz