Wpis z mikrobloga

#przegryw #przemyslenia

Nie pojmuję w ogóle fenomenu i znaczenia słowa "przegryw". Znajomy mi mówił, że "przegryw" to taki ktoś, kto jest dorosły a jeszcze nie bzykał się z dziewczyną pomimo faktu, że jego rówieśnicy już nie tylko bzykali ale nawet mają mieszkania, samochody, dzieci etc. A co jeśli ktoś nie ma sukcesów na polu seksualnym lecz ma osiągnięcia w innych obszarach życia? Czy taki ktoś też jest "przegrywem"? Jeśli tak to jest to określenie wyjątkowo stygmatyzujące i krzywdzące.
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach