Aktywne Wpisy
jan-wolak +1300
Trzęsę się ja sobie przypominam kiedy miałem 7 lat i tata przyszedł ubrudzony krwią po twarzy i powiedzia że musi zamknąć firmę (mały sklep z zegarkami we wiosze pod Warszawą) bo Panowie w czarnym mercedesie podjechali po wiekszy characz.
Tata opowiadał, że jeden z ludzi był tak potężny że ledwo mieścił się w drzwiach. Duży pan, kiedy wszedł, zadał pytanie czy ma Tata ma dzieci - wtedy nie rozumiałem dlaczego, ale dzisiaj
Tata opowiadał, że jeden z ludzi był tak potężny że ledwo mieścił się w drzwiach. Duży pan, kiedy wszedł, zadał pytanie czy ma Tata ma dzieci - wtedy nie rozumiałem dlaczego, ale dzisiaj
Zielonykubek +16
Jak byście zareagowali gdyby po miesiącu związku dziewczyna nagle, bez powodu zaczęłaby wam opowiadać o penisie byłego chłopaka, że był ogromny i potem miała problem przestawić się na mniejsze? I nie przestawała opowiadać mimo waszych próśb... Czy według Was takie teksty świadczą o jakimś zaburzeniu?
#zwiazki #logikarozowychpaskow
#zwiazki #logikarozowychpaskow
W takim razie doszliśmy do wniosku, że z czystym sumieniem może siedzieć cały okres wypowiedzenia na L4.
Czy za zaległy urlop w takim wypadku Januszex będzie musiał też zabulić?
#pracbaza
Przecież to jest normalny sposób.
Wytłumaczysz jak do tego doszliście? Dla osoby uczciwej to abstrakcja i jestem ciekaw tego związku przyczynowo skutkowego w waszych głowach.
I po takiej rozmowie uznalibyście, że nie ma co czekać i trzeba uciekać na l4 narażając pracodawcę na jeszcze większe szkody. W naszym kraju to niestety tak powszechne zjawisko, że żaden pracodawca z głową na karku nie informuje wcześniej, że zamierza kogoś zwolnić. I nie ma co winić pracodawców, a raczej prawodawców i cwaniaków to prawo
Nie ma obowiązku informowania pracownika o chęci rozwiązania umowy, ba czasem skutkuje to unikaniem kontaktu z pracodawcą aby właśnie wydłuzyc okres zatrudnienia.
Pracodawca ma obowiazek podać powód wypowiedzenia umowy o pracę.
Podczas rozwiazania umowy o prace pracodawca jest zobowiązany
U mnie w firmie jak jest sytuacja, że ktoś dostaje wypowiedzenie, proponują porozumienie. Wypłacają z góry za cały okres wypowiedzenia + do tego jeszcze solidna odprawa. To jest normalne podejście.
Co innego jak to ty sie zwalniasz, wtedy pojscie na L4 jest chamstwem.
Wzięcie L4 jest w większości przypadków jest ok. Ja nie byłbym w stanie pracować na wypowiedzeniu. Srałbym na robotę tak bardzo, że o jej. Ryzyko, że dostałbym dyscyplinarkę.
Moja
@4recki: ha tfu na takich, umowa ma warunki takie a nie inne w tym kraju pracownik może wszystko ale jak pracodawca korzysta z tych samych praw to wielce pracownik oburzony bo jak to śmie mu dawać wypowiedzenie ale pracownik jak jebnie papierami z dnia na dzień to jeszcze poklask xD, l4 w tym kraju to #!$%@? patologia ludzie za
@kiszczak:
No tak, dostała wypowiedzenie i ma teraz potulnie przychodzić do pracy xD
U mnie w
@nairoht: ojojoj ten biedny pracodawca, jak to jest krytykowany za zwalnianie pracownika w najgorszy możliwy sposób, żeby dać mu jak najmniej czasu
Doskonale pokazałeś dlaczego nikt nie informuje o zamiarze wręczenia wypowiedzenia. Przecież z takim podejściem powiedziałbyś " no tak, zaraz ja zwalniają i ma potulnie przychodzić do pracy xD"
Słowo klucz "dostaje wypowiedzenie". Czyli
Widzisz, kolejny raz pokazujesz jak bardzo spaczone masz myślenie. Nawet Ci przez myśl nie przeszło, że nawet po otrzymaniu wypowiedzenia można pracy nie mieć w dupie. Z bardzo prostego powodu: bo się jej podjąłem. "Pracodawca przestrzegając umowy i się z niej wywiązując zachowuje się w porządku to i ja powinienem." Tak myślą
DOKŁADNIE tak ma to wyglądać, bo skoro jest na wypowiedzeniu to znaczy że umowa nadal obowiązuje, a nie że przestała obowiązywać.
Szef się wkurzy, zrobi lub zleci kontrolę, dziewczyna skończy bez kasy i z dyscyplinarką i być może oskarżeniem o wyłudzenie i oszustwo. Macie łeb do interesów.