Aktywne Wpisy
Rainmaker97 +2
Czy z takim wyglądem mam jakiekolwiek szanse na to żeby znaleźć kobietę do seksu nie mówiąc już o stałej relacji? 23 lata na karku i pomału godzę się z tym że już dla mnie over
#przegryw #tfwnogf #blackpill #pokazmorde
#przegryw #tfwnogf #blackpill #pokazmorde
mirko_anonim +1
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Czy związek dorosłego faceta (27lat) z nastolatką (18 lat) ma sens? Ktoś ma z tym doświadczenie?
Sprawa wyglada tak, że poznałem na siłowni dziewczynę 18 lat, która od jakiegoś czasu często przychodzi ze swoją koleżanką, też 18 letnią. Z racji, że ćwiczymy w tych samych godzinach od ponad roku, to się zaprzyjaźniliśmy i zawsze sobie w wolnej chwili pogadamy, czy ja jej z czymś doradzę.
Od jakiegoś czasu przychodzi ze swoją koleżanką, która mega mi się spodobała. Julczysko pierwszej klasy, dodatkowo wysportowana. Z racji, że ta co mi się podoba kończy trochę wcześniej trening zagadałem ostatnio do tej mojej koleżanki i spytałem się czy kogoś ma i w ogóle takie tam pierdoły. Powiedziała, że nie ma.
Czy związek dorosłego faceta (27lat) z nastolatką (18 lat) ma sens? Ktoś ma z tym doświadczenie?
Sprawa wyglada tak, że poznałem na siłowni dziewczynę 18 lat, która od jakiegoś czasu często przychodzi ze swoją koleżanką, też 18 letnią. Z racji, że ćwiczymy w tych samych godzinach od ponad roku, to się zaprzyjaźniliśmy i zawsze sobie w wolnej chwili pogadamy, czy ja jej z czymś doradzę.
Od jakiegoś czasu przychodzi ze swoją koleżanką, która mega mi się spodobała. Julczysko pierwszej klasy, dodatkowo wysportowana. Z racji, że ta co mi się podoba kończy trochę wcześniej trening zagadałem ostatnio do tej mojej koleżanki i spytałem się czy kogoś ma i w ogóle takie tam pierdoły. Powiedziała, że nie ma.
Zawsze zastanawiałem się czym do końca jest ślub, dzieci, założenie rodziny. Absolutnie nie twierdze że wszystkie kobiety są złe. Natomiast dla mnie osobiście ślub, dzieci, założenie rodziny to byłby gwóźdź do trumny. Musiałbym całkowicie przeorganizować swoje życie, skończyłaby się szeroko pojęta "wolność" a zaczęły by się obowiązki, dbanie o rodzinę, pewnie jakiś kredyt, presja, wychowywanie dziecka, lekarze, pieluchy. Ja natomiast lubię proste życie, łatwe i bez obowiązków, praca, hobby, wolny czas, nikt nie jest wstanie zabronić mi włączyć PS5 o 3 w nocy, rano zadzwonić po urlop i nie iść do pracy. Nikt nie zabroni mi zwolnić się z pracy i zrobić sobie pół roku przerwy jeżdżąc po europie i resetując głowę poprzez odpoczynek i relaks. Dla każdego będzie to coś innego, ale mam nadzieje że sens rozumiecie. Nie muszę do niczego się przystosowywać, pojawianie się na ślubach z mojej lub żony strony, wizytacje u teściów, rodziny, ale najlepszym plusem jest to że odchodzi mi "presja" że coś muszę, że muszę zadbać o tą rodzinę, o swoje dzieci, rachunki. Gdy mi coś nie wypali w Polsce, to się spakuje i pojadę za granicę i mogę przez rok dwa trzy mieszkać na pokoju u hansa i pracować w fabryce, z głodu nie umrę, pieniądze odłożę. Mam w pracy wielu kolegów którzy pracują po 12 godzin, biorą soboty bo mają rodziny i się nie przelewa, widzę jak Ci goście tyrają, 5-7 kaw dziennie. I tak sobie myślę co oni mają z tego życia? od 7 do 19 w pracy, kolacja, prysznic, sen, i rano pobudka. Dla mnie to jest straszne. #rozowepaski #niebieskiepaski #pytanie #zycie #zwiazki
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6385cffb4bf3873caceceb43
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: zwyczajnie mają inne priorytety i to samo mogą powiedzieć o Tobie, że bez bombelka jesteś na pewno nieszczęśliwy. W momencie kiedy kogoś na siłę przekonujesz, że jest ci lepiej niż innym, to znaczy, że lepiej nie jest ;)
Właśnie do mnie ojciec mówi zawsze gdy mu mówię o czym napisałem tutaj że "co to za życie, bez dzieci, rodziny i obowiązków"
---
Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
To jej nie zakładaj i się nie żeń. ¯\_(ツ)_/¯
Dziękuję zamykam
---
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@PamietamOrzechon: ta tylko ze wiekszosci robi dzieci bezmyslnie z powodu presji spolecznej, i dopiero zastanawia sie nad konsekwencjami czynu jak juz ma kredyt i bombla trzeba wozic do szkoly.
Komentarz usunięty przez autora
Znam mnóstwo osób które mają zarówno czas i zasoby żeby robić zawsze dokładnie to na co się ma ochotę (w granicach normy ale wiadomo ocb. chcę nowy pc to mam, chcę grać 5h dziennie mogę, chcę jechać na trip to mogę a praca to lekkie it realnie 4 do 6h dziennie zdalnie) - tylko że ludzie NIE CHCĄ WOLNOŚCI.
Zwyczajnie taka jest moja obserwacja - nie chcą mieć cały czas wolne, móc samemu decydować co i jak robić to bywa przytłaczające i wie to każdy kto np. był na bezrobociu dłużej. Niby możesz robić cały czas co chcesz ale jakoś tak się nie chce grać, nie chce się ćwiczyć jakoś to wszystko robi się rozlazłe i bez