Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Wczoraj w #warszawa na Nowym Swiecie podeszli do mnie policjanci i postanowili mnie wylegitymować. Gdy zapytałem dlaczego to powiedzieli że długo stoję w jednym miejscu i podejrzanie się rozglądam.

Tak było bo czekałem na znajomych. Serio, do tej pory nie miałem do czynienia z tą instytucją i myślałem, ze wykopki przesadzają. No ale jednak widzę, że macie w 100% rację.

#policja

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #638388b84bf3873cacec9946
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania:

100% w czym dzbanie? Wykonują swoje obowiązki? Powinieneś się czuć bezpieczniej. Jeśli nie masz nic na sumieniu to czego się obawiać. Byli nie mili? Łamali przepisy? Nie? To bujaj worka.

OP zdziwiony, że w stolicy kraju, w ruchliwym miejscu szczególnie w weekend i to wieczorem Policja interesuje się tym co się dzieje xDDDD
  • Odpowiedz
@skuhrwidrut: ty sę mentalnie nastawiaj na drugą zmianę jutro w januszexie na magazynie, ja wiem że jad i frustracja to konieczność zapierniczu, dojazdu gruzem i takie tam, a potem trzeba wyłądować się na policji, innych ludziach, stworzyć chochoła który obciążony będzie własnymi porażkami xD

tak, zgłosiłem, jest taka możliwość to korzystam, a co? xDDD
  • Odpowiedz
OP: @zdrajczyciel no szczerze mówiąc nie poczułem się bezpieczniej bo po ich mowie ciała widać było, że jestem ich kolejnym numerkiem w dzienniczku tj notatniku który muszą tego wieczora odpalić. Ewidentnie podeszli do mnie dlatego, bo byłem sam wiec mniejsze szanse ze koledzy się bedą wykłócać. Nie wyglądam na podejrzangeo sebę, bliżej mi z wyglądu do oskarka co to nie robił w życiu nic kontrowersyjnego.

@Podstarzaly_Mandalorianin niekoniecznie chciało mi
  • Odpowiedz
OP: @zdrajczyciel no szczerze mówiąc nie poczułem się bezpieczniej bo po ich mowie ciała widać było, że jestem ich kolejnym numerkiem w dzienniczku tj notatniku który muszą tego wieczora odpalić. Ewidentnie podeszli do mnie dlatego, bo byłem sam wiec mniejsze szanse ze koledzy się bedą wykłócać. Nie wyglądam na podejrzangeo sebę, bliżej mi z wyglądu do oskarka co to nie robił w życiu nic kontrowersyjnego.

@Podstarzaly_Mandalorianin niekoniecznie chciało mi
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: ależ ja dobrze rozumiem o co chodzi, tylko widzisz - taka postawa jak twoja w tym momencie (fusze odwalają manianę żeby tylko dziennik służby wypełnić) sprawia że te gamonie czują się bezkarnie. Jak ostatnio mnie chcieli wylegitymować bo ponoć podobny do poszukiwanego to spytałem do jakiego poszukiwanego, kogo, za co, i gładko przeszliśmy do tego żeby podali nazwiska, stopnie, numery identyfikacyjne i komendę z której przychodzą (dodatkowo jeden miał
  • Odpowiedz