Wpis z mikrobloga

@luxkms78: my teraz jak lecieliśmy to Grażyna miała multitool w podręcznym, jaki chlew robiła, że ona tu wróci za 3 dni i to chce z powrotem xD


@ramirezvaca: Mój znajomy miał multitool w bagażu (chyba nawet podręcznym) bo zwyczajnie o nim zapomniał że go tam włożył. Złapali go z nim we Frankfurcie czy Monachium (już nie pamiętam dokładnie). Mówił że grubo było ale ostatecznie obeszło się bez konsekwencji - uwierzyli
@v-tec: bo miałeś za ciężki rejestrowany, a mi chodzi o podręczny. Dosyć odważny ruch z lataniem z laptopem w bagażu rejestrowanym tak swoją drogą.
@karski: nie miałem takiej akcji, ani z podręcznym, ani z rejestrowanym. W sumie nie kojarzę, żeby kogokolwiek przy bramce z ciężkim plecakiem łapali niezależnie czy to LOT czy jakiś wizzair.

W sumie, zauważyłem, że na lotniskach coraz bardziej do wielu kwestii bezpieczeństwa podchodzą jak chcą. Ostatnio zapomniałem przy kontroli bezpieczeństwa wyciągnąć płyny z plecaka i przeszły, jakieś kremy i żele się walały po plecaku w kieszeniach, pewnie wyszło na skanerze, ale
@karski: czytaj ze zrozumieniem. To był podręczny - w moim założeniu, ale że był za ciężki to musiałem nadać jako rejestrowany. Laptopa wyjąłem i nosiłem samego w ręku.