Wpis z mikrobloga

@botereq: -Jako nierezydent 30% wkładu na 20 lat. Jakiś tam bank daje podobno ale na pewno nie wszystkim. No i jest to zmienne oprocentowanie, więc wychodzi słabo. Podobno umowa jest zupełnie inaczej skonstruowana i odpowiadasz całym swoim majątkiem, a nie tylko hipoteką.
  • Odpowiedz
@botereq: Osobiście nie słyszałem o kredycie w złotówkach, a wyłącznie w GBP ale zasadą jest jednak wynagrodzenie w EUR, bo dla rezydentów wymagają umowy o pracę w Hiszpanii lub działalności w Hiszpanii. Ale to wszystko jest pewnie ruchome, jak zarabiasz dużo kasy w Polsce to i pewnie można się dogadać co do warunków umowy.
  • Odpowiedz
Krzysztof Stanowski u Jakuba Midela powiedział, że dostał kredyt hipoteczny w banku w Hiszpanii mając zarobki w złotówkach w Polsce czy ktoś wie może o jaki bank może chodzić jakie trzeba spełnić wymagania?


@botereq: Podobnie, jak w polskich bankach, które udzielają kredytów obcokrajowcom, w innych krajach obcokrajowcy również mogą otrzymać kredyt. Szczegółów należy szukać bezpośrednio na tamtejszym rynku.

https://www.myspanishresidency.com/get-mortgage-spain/#Non_resident_Spanish_Mortgages_interest_rates
  • Odpowiedz
@botereq: Dość powszechny temat. Napisz sobie do dowolnej polskiej agencji nieruchomości w es i pomogą.
O kredyt łatwiej niż w pl, dodatkowo masz eurowibor więc przy tej samej racie co w PL masz lepszą nieruchomość w es.
  • Odpowiedz
Nie, ale pisałem po kilku i wszędzie jest ten sam wniosek. Musisz mieć 30%. Zakładają ci konto w banku lokalnym. Procedura podobna do naszej, więc jeśli DG to więcej papierów, jeśli uop to mniej. Sprawdzają ostatnie 2 lata.
W Hiszpanii masz dużo większe koszty okołotransakcyjne więc na to trzeba uważać. Dolicz sobie spokojnie 10% do ceny nieruchomości na wszystko związane z zakupem.

Jeśli chodzi o agencje to najlepiej szukać na lokalnym rynku (tam gdzie chcesz kupić).

Tu jedni mają ciekawy kanał: https://www.youtube.com/@COSTAAGENT/videos
  • Odpowiedz