Wpis z mikrobloga

Skończyliśmy z niebieskim oglądać pierwszy sezon serialu Andor z uniwersum SW - jestem zachwycona, co twórcom wyszło w tej produkcji ( ʖ̯)

W końcu nie czuję się jak kretynka, oglądając produkcję związaną ze Star Wars, jak chociażby było podczas oglądania Przebudzenia Mocy z 2015r. ()

W Andorze nie jest cukierkowo i sterylnie, jest dramatycznie, jest brudno i ponuro, postacie są wiarygodne i ciekawie dobrane, jeśli chodzi o wcielających się w nie aktorów. Świetny scenariusz, a finałowe budowanie napięcia i scena pogrzebu...achhhh, no czekam na więcej.

Życzyłabym sobie takiego poziomu w kinowych produkcjach pełnometrażowych.

#starwars #andor #seriale
ktosikona - Skończyliśmy z niebieskim oglądać pierwszy sezon serialu Andor z uniwersu...

źródło: comment_1669357446XeT90HzEYy7R2EQOFZHVeY.jpg

Pobierz
  • 44
Bo Obi Wan był kiepski


@HorrorVacui: xD, poza obecnością Kenobiego i Vadera nie ma prawie żadnych zalet, fabularnie ten serial zmasakrował uniwersu, 2 pojedynki z Vaderem z czego drugi zwycięski a i tak Kenobi go oszczędził, żeby parę lat później kazać Lukowi go zabić, Leia biegająca z Kenobim, pełno idiotycznych scen jak ta ucieczka z Leią pod płaszczem, walka Vadera z 3cią siostrą która leży na ziemi i tańczy breakdance, jej
@bidzej: biorąc pod uwagę dwie najnowsze pełnometrażówki ze świata SW, imo Andor i Mandalorianin zjadają je w kilku pierwszych odcinkach. To, czy kogoś ten serial wciągnie, czy nie, to już inna kwestia - uważam, że technicznie (muzyka, efekty, gra aktorska, scenariusz, kostiumy etc.) jest to naprawdę solidne, ciekawe kino. I byłoby super, gdyby w tym kierunku poszły produkcje pełnometrażowe - oczekiwałabym trochę ambitniejszego podejścia (więcej niedopowiedzeń w dialogach), mniej cukierkowatej, baśniowej