Wpis z mikrobloga

@JudzinStouner: 350k mialeś zawodowych żołnierzy przed wojną. Po wojnie doszło połowę tego rezerwistów, czyli przeszkolonych żołnierzy. Pozostali to ochotnicy/zmobilizowani.
Faktem jest też, że kilkaset k ludzi jest dalej szkolonych i nawet minuty na froncie jeszcze nie spędzili. Każdy facet po 9 miesiącach szkolenia wojskowego jest lepszym żołnierzem niż rosyjskie mobiki. Jakiś dowód na to, że ukraińscy żołnierze są złe wyposażeni? Póki co wręcz przeciwnie, totalna różnica uzbrojenia i wyposażenia jest widoczna.
Chryste panie, wykopki naprawdę nie potrafią czytać.


@JudzinStouner: No widać po tobie.

śmiało by się taka liczba zmieściła na Ukrainie


@JudzinStouner: To wyjaśnij jakim cudem w lutym i marcu dużo mniej ruska tak skutecznie zapchało sobie drogi, że przy odwrocie musieli porzucić sprzęt.

Gdyby w dniu inwazji poszło tam chociaż półtora miliona żołnierzy


@JudzinStouner: To efekt byłby zbliżony do obecnego, tj. natarcie się załamało po tym, jak się logistyka
@JudzinStouner: w dniu inwazji to prawda. Jakby posłał milion żołnierzy, a raczej koło półtora miliona i to uzbrojonych tak, jak w pierwszych dniach wojny...to by było po wojnie.
Mówimy jednak tu i teraz, a tu i teraz jest takie, że Ruscy dostają w cymbał. Choćby rzucili 10 milionów ludzi, to przecież nie pójdą z patykami na czołgi. Muszą mieć odpowiedni mundur (zimowy) by przetrwać warunki zimowe. Musisz ich wyżywic. Musisz dać
@Michal2601: Widoczne jest to, co ci pokazują. A filmują się najczęściej żołnierze zawodowi. Ukraińskie mobiki nie jeżdżą amerykańskimi hummerami obwieszeni AR-ami z eotechem, tylko siedzą zagrzebani w okopach licząc na to, ze nic nie spadnie na łeb i wrócą do swojej Swietłany nie tracąc przy tym nóg.
A co do wartości bojowej rezerwisty - weź sobie polskiego zeciarza i niech Ci zaprezentuje swoją wiedzę i umiejętności xD przecież tam jest to
@Filipterka25: przecież ruscy byli bardzo bliscy pokonania Ukrainy i gdyby wtedy zaatakowali z dzisiejszą wiedzą, to by nie było co z Ukrainy zbierać. Ale NA SZCZĘŚCIE, to jest durny kraj i zlekceważyli Ukrainę. Wysłali za małe siły, nie zadbali o odwody, o logistykę i za mało używali artylerii oraz lotnictwa. Dodatkowo uderzyli ze zbyt wielu kierunków i to jest ich błąd. Wystarczyło uderzyć z północy i południa 3-4 razy większymi siłami,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kodzirasek: czysto teoretycznie to wydaje mi się, że dla Chin 5-10mln mogłoby być osiągalne ( ͡° ͜ʖ ͡°) przykład z dupy ale jak potrafią "Szpital 50k m2 w tydzień, stacja kolejowa w kilka godzin, most w dwa dni"
to i tu po pewnych przygotowaniach daliby radę
@Michal2601: Teraz to każde dorzucanie żołnierzy to będzie ich tracenie. Żeby zgasić dobrze rozpalone ognisko musisz wlać naraz kilkadziesiąt litrów wody. Dolewanie po kilka litrów spowoduje tylko to, ze ona szybko wyparuje. Z ruskimi w tej wojnie będzie to samo. Musieliby teraz rzucić dobrze wyposażony, przeszkolony i zaopatrzony kontyngent, który ma czym walczyć i umie to robić. Więc: POWTARZAM PO RAZ CZWARTY: NIE ZROBIĄ TEGO, ALE GDYBY MOGLI, TO UKRAINA BY
Więc: POWTARZAM PO RAZ CZWARTY: NIE ZROBIĄ TEGO, ALE GDYBY MOGLI, TO UKRAINA BY SIĘ POSRAŁA NA MIĘTOWO.


@JudzinStouner: Iluś mirków stara się tobie wyjaśnić, że jakby to zrobili (I #!$%@? Z TYM ŻE NIE MOGĄ) to by zesrali swoją sytuację bardziej, niż mają.
czyli po 10 miesiącach 2 dniowej operacji specjalnej oni dalej nie są w stanie zauważyć,że to już nie lata 40, że wystarczy tylko przewaga liczebna i flooding żeby coś wygrać ?


@spinaczel: A myślisz że ruscy II wojnę wygrali masą i przewagą liczebną? Gdy próbowali tak walczyć w 1941-42 to paradoksalnie odnosili największe klęski. W miarę trwania wojny uczyli się taktyki, manewrowania i zdali sobie sprawę że najważniejsza jest przewaga w
@Nateusz1: no zgadzam się przecież z Tobą ;) ale nazistom się w ZSRR front załamał tylko i wyłącznie przez zimę oraz problemy z zaopatrzeniem wojsk - a wtedy ruscy też stosowali taktyke floodingu.
a wtedy ruscy też stosowali taktyke floodingu.


@spinaczel: Jak już to tylko raczej w początkowym okresie wojny, co kończyło się ogromnymi stratami i porażkami na froncie. Sowiety w latach 44-45 to nawet już mieli braki w piechocie. Dywizje strzeleckie armii czerwonej liczyły wtedy zwykle po 5-6 tys ludzi, z czego walczącej piechoty było ok. 1500 na jedną dywizję. W liczbie walczącej piechoty na polu walki to siły były wówczas wyrównane z