Wpis z mikrobloga

@Kantor_wymiany_mysli_i_wrazen: Władywostok dwa lata temu, burza lodowa. Fuszerka czy nie to już pozanormowe obciążenie. Od takiego ciężaru zrywały się przewody, łamały słupy i jakieś dwa tygodnie zajęło im naprawianie szkód w tym rejonie. Z resztą nawet w Polsce zdarzały się takie awarie np. blackout Szczecina
  • Odpowiedz