Wpis z mikrobloga

Obraził się na mnie wulkanizator, i się zastanawiam, czy to ja zachowałam się jak Karen, czy jednak miałam racje.

Wynajmuje auto z Arvala, płace za to, ze nie martwię się niczym, klikam w kalendarzu dostępny termin wymiany opon u wybranego wulkanizatora i tyle powinno mnie interesować. Oni maja te koła przechowywać również.

Termin wybrałam ze 2 tygodnie temu. Na 22.11 o 8 rano. Wczoraj wulkanizator wysłał maila, ze moje opony będą początkiem przyszłego tygodnia i ten termin jest nierealny. To dzisiaj oddzwaniam, żeby się dowiedzieć na kiedy to przesunie. Myślałam, ze dzień, dwa, skoro na początku tygodnia dostaną opony, a on mi, ze na 2.12. Mnie najpierw przytkało, zapytałam czy żartuje, a on mi, ze nic nie może, bo takie są terminy, ze sam dostał informacje o tym wczoraj. Tu mi żyłka skoczyła, i zapytałam go „ale tak w sumie to co mnie to interesuje?”, wrednym tonem, jak najbardziej, nie przeczę. A gosc się obraził, powiedział, ze jego to tez nie interesuje j tych opon mi nie wymieni, i się rozłączył XD

Serio bym się nie wkurzyła, jakby to było przesunięcie o dzień lub dwa, ale dwa tygodnie? Ja tez nie umawiałam ten wizyty na ostatnia chwile, tylko dwa tygodnie temu. Fryzjerki, kosmetyczki i inne, w takich sytuacjach stają na głowie, i dzwonią po klientach żeby te wizyty zamienić, a wulkanizator w takiej sytuacji przełoży mnie na koniec kolejki.

Dzwoniłam do Arvala, oni w ogóle nic nie wiedza, ze coś jest nie tak z tym moim terminem, u nich swieci się 22.11 i nie ma żadnych zgłoszonych problemów. Będą wyjaśniać o co chodzi i się odezwa.

I nie mam pojecia jak wyglada komunikacja między arvalem a wulkanizatorami, jak tu ktoś wie nich napisze. Z mojej strony to wyglądało tak, ze płace za full wypas pakiet, w aplikacji początkowo była informacja, ze kalendarz wymiany opon będzie dostępny jak już moje opony zostaną zakupione. Mogłam wybrać z kilku wulkanizatorów z okolicy, którzy współpracują z arvalem. A później wskoczył kalendarz wizyt, wiec myślałam, ze te opony to już są zakupione, skoro mogłam nawet duże wcześniejsze terminy wybrać. Ale mi nie pasowały wiec wybrałam 22.11. To jakim cudem mieliby zrealizować wcześniejsze terminy?

No uniosłam się, ale bez przesady, nie wyzywałem gościa, nie straszyłam, powiedziałam tylko wrednym tonem „ale tak w sumie to co mnie to interesuje?”. Czy ja jestem Karen, czy wulkanizator płatek śniegu, o to jest pytanie.

#motoryzacja #opony #wynajemsamochodu #wulkanizacja #samochody #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
  • 196
@rudyba: pomyśl Karen jak to musi być CH branża, cały rok masz okazjonalnych klientów i każdy patrzy jak najtaniej, spadnie pierwszy śnieg i wszyscy się budzą i chcą termin dzisiaj i pełne ogarnięcie, dlatego po kilku takich wkurrrw@ch jak matce jednego koła nie dokręcili albo nie te śruby, albo źle wyważone albo coś w końcu kupiłem lepszy podnośnik, klucz i tyle mnie widzieli

Poproś ich o narzędzia i sama sobie wymienisz,
@symis: jak ktoś podpisze dobrą umowę flotową to zwykłych klientów przesuwa. Poza tym to jest warsztat a nie excel i czasem z czymś dłużej zejdzie, przyjedzie zła część, maszyna się popsuje, śruba urwie pracownik ma L4. Poza tym chłop nie ma obowiązku wykonać usługi i nie wiem skąd takie przekonanie.
@rudyba: i jeszcze jedno dla ludzi którzy uwielbiają wszystko subskrybować, najmować, pożyczać, zlecać, mając w d cały proces jaki stoi za daną usługą/towarem: oczywiście że można, ale na chłopski rozum żeby jakość tego była porównywalna z zakupem (nawet na raty), ale chodzi mi po prostu o bycie właścicielem i tzw. "martwienie się" o wszystkie problemy związane z danym towarem którego użytkowanie w procesie życia wiąże się z różnymi problemami, łatwymi lub
Poza tym chłop nie ma obowiązku wykonać usługi i nie wiem skąd takie przekonanie.


@Referentdsniezgodnosci: no jak do niego arval kieruje, to jakieś podstawy ku temu ma. Chyba właśnie umowa to ustala. I skoro podpisał taką umowę, to chyba była dla niego dobra, co? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

pomyśl Karen jak to musi być CH branża, cały rok masz okazjonalnych klientów i każdy patrzy jak najtaniej, spadnie
@rudyba: i jeszcze do zdołowania jak piniondz rządzi światem taka anegdota, jak 2 lata temu miałem robić wymaz, bo mi szef kazał, zamówiłem usługę,: 500 cebulionów, do kontenera z wymazani była jedną kolejka, ale ludzie z opłaconym kwitem stali godzinę a ci z NFZ CALY BOŻY DZIEŃ, #!$%@?@ NA MROZIE PO WYMAZ I PATRZELI JAK CI "LEPSI" IM CIĄGLE NA POCZĄTEK KOLEJKI LĄDUJĄ, wszyscy chorzy, źli... a sama czynność to niby
a po drugie to ten wulkanizator nie jest na pewno tylko serwisem arvala więc ma w dupie czy jakaś pani się obrazi bo klientów to ma teraz w opór, niezależnie od tego gdzie o tym napiszesz


@iwunio: To na #!$%@? się zakontraktował z Arvala skoro wie, że nie obrobi klientów? XD Jego zasranym obowiązkiem jest obsłużyć klientów, których na łeb sobie sprowadził.
@chavez1: Ale teraz sugerujesz, ze powinnam się martwić tym, czy Arval ma korzystne umowy z wulkanizatorem podpisane? Bo tak się składa, ze ja płace więcej niż za klasyczny leasing, właśnie dlatego, ze nie powinnam się martwić niczym co z tym samochodem jest związane.
@rudyba: Arval od strony obsługi klienta nie odbudował się po pandemii. Podstawowe procesy nie działają. Nasz opiekun flotowy z Arval, który zajmuje się nowymi kontraktami dodatkowo, kryzysowo delegowany jest do pracy na infolinii. Załatwienie teraz czegokolwiek to koszmar. Szkoda, bo to była przyzwoita firma na tle innych.