Wpis z mikrobloga

Minęły prawie 2 miesiące odkąd zgłosiłem na policję kierowcę, który omal nie zmiótł mojego syna na przejściu dla pieszych. W 2 dni sam zdobyłem i dostarczyłem im nagrania z prywatnego monitoringu, bo ten miejski jak zwykle zawiódł. I co? I wielkie, kurła, nic. Bo samochód w leasingu a jak już dokopią się do leasingobiorcy, to ten może nie pamiętać komu udostępnił auto - więc "tylko" 1500 zł mandatu. Wrzucam tutaj ku przestrodze. Dodam tylko, że kierowca omijał korek buspasem.

(°°

Mercedes GLA nr rej.: PO 6UM80
24.09.2022 godz.13, ul. Garbary, skrzyżowanie z ul. Wielką w Poznaniu

W komentarzach linki do pozostałych filmów.

Poproszę o plusa, może chociaż rodzina rozpozna, z jakim debilem mają do czynienia.
andy1983 - Minęły prawie 2 miesiące odkąd zgłosiłem na policję kierowcę, który omal n...
  • 537
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@andy1983: jp 100%.ja po tygodniu na policję wezwanie miałam za ,,ucieczkę” jak nieświadomie (eh XD) zrobiłam centymetrowa rysę na aucie jakiejś baby w suvie nieprawidłowo zaparkowanym na chodniku. I od razu zarobiłam „tylko” mandat a tacy potencjalni mordercy ofc nieosiągalni
  • Odpowiedz
@andy1983: niech dojadą tego kierowcę, Mirek. Super, że nie poddałeś się tylko działasz.

Swoją drogą dziwne jest zobaczyć Mirka, użytkownika wykopu, który wygląda jak zwykły człowiek. Nie wiedziałem, że to możliwe. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Senuyo: bo chulajnoga bez napedu to urządzenie wspomagające ruch pieszego. Pojazdem byłaby chulajnoga elektryczna.
W polskim prawie nie ma zakazu pokonania przejścia dla pieszych zwyklymi chlajnogami, deskorolkami, rolkamo, wrotkami, chodzikami itp ;)
  • Odpowiedz
  • 16
@andy1983: niech dojadą tego kierowcę, Mirek. Super, że nie poddałeś się tylko działasz.


Swoją drogą dziwne jest zobaczyć Mirka, użytkownika wykopu, który wygląda jak zwykły człowiek. Nie wiedziałem, że to możliwe. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Yooolo

XDDDD prychłem srogo :-))) Dzięki mordo!
  • Odpowiedz
@andy1983:

Połóż na wadze 1500 zł vs. życie człowieka.

Przecież nikt tam nie zginął. W razie jakby były obrażenia, czy zgon to by było prowadzone śledztwo. Tutaj miała miejsce sytuacja niebezpieczna, ale jest problem z ustaleniem sprawcy(jakby było wiadomo kto to to by stracił prawo jazdy).
Zupełnie nieironicznie pytam, jakich działań policji byś oczekiwał? Oskarżenia o te wykroczenia losowego kierowcy który jeździ tym autem, odpowiedzialność zbiorowa? Jak to widzisz?
  • Odpowiedz