Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
#prawo #notariusz #sad #mieszkanie Mirki i Mirabelki takie pytanie mam. Może ktoś miał styczność albo słyszał.
Mój koleś kończy spłacać kredyt hipoteczny który wziął wspólnie z żoną. Żona wyprowadziła się 10 lat temu i koleś od tego czasu spłacał raty sam bo chciał zostać na tym mieszkaniu.
Teraz była żona chciałaby spłaty reszty kredytu (ok 20 tysięcy złotych) i 50 tysięcy "do ręki" i przepisze swoją połowę mieszkania na kolesia (byłego męża).
Ile notariusz weźmie pi razy oko za przepisanie?
Jakieś inne rozwiązania? Sprzedaż mieszkania i podział nie wchodzi w grę.
(Tak, wiem trzeba do prawnika iść i już go umówiłem z moim kolegą prawnikiem za kilka dni, ale może coś się dowiem w jego sprawie wcześniej od Was)
Dzięki.
  • 4
@salvador5000: Jak to była żona to lipa, bo notariusz notariuszem, ale przy darowiźnie mieszkania trzeba będzie zapłacić 20% podatku od wartości darowizny...

Dlatego lepiej by było, gdyby on za te 50k odkupił jej część mieszkania. Wtedy będzie "tylko" 2% podatku PCC od wartości transakcji... Plus oczywiście koszta notariusza ( ͡° ͜ʖ ͡°)