Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Takie małe #chwalesie, bo dzisiaj ważny dzień dla mnie.

5 lat temu skończyłem studia (finanse) i zacząłem szukać pierwszej pracy w zawodzie. Pomyślałem sobie, że nie będę wybrzydzać, tylko złapię się gdziekolwiek, gdzie zdobędę maksymalnie dużo doświadczenia.

No i złapałem się. Robiłem po 10-12h za 2.000 złotych. Znajomi po zawodówce lali ze śmiechu bo oni na swoich magazynach mieli 2.500 złotych, a ja po studiach mniej niż oni.

No, ale minęło 5 lat mojej ,,kariery", w międzyczasie zmieniłem firmę i dzisiaj podpisałem aneks na 10.000 złotych netto. Zostałem doceniony głównie dlatego, że mam sporą wiedzę jeszcze z czasów poprzedniej firmy.

Znajomi nadal na magazynie, z pensją 3.800 zł.

#finanse #pracbaza #zarobki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #63727db4f457b9087ffbe22f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

NietuzinkowaFeministka: Po 5 latach pracy mam 10k tygodniowo na umowie bez nadgodzin. Moje wykształcenie jest podstawowe, więc nie wiem czy się śmiejesz bo mam 23 lata. Tyle że nie w Polsce. I nie kisze tyłka w biurze tylko sobie porobie to co lubie.pracowalem w biurze i to nie dla mnie. Powodzenia z tym twoim "2200 euro" bo yo nie jakies mega zarobki. Ale mama dumna pewnie ( ͡° ͜ʖ
  • Odpowiedz
WiedźmińskaPrzyjaciółka: Ty chyba nie rozumiesz groteski tego co napisales.

To ze teraz zarabiasz 10k netto jest tak samo zabawne jak to ile zarabiales na poczatku.

Skala wyjebki i Twojej biedy jest analogiczna. Wtedy zarabiales smiesznie malo w stosunku do wykstalcenia i doswiadczenia jak i teraz
  • Odpowiedz
> śmieciowa Bajka : Z 2k na 10k bejt jak nic, nawet ja miałem stopniwo podnoszone, a robiłem bardzo zacne fiolki by odpisy były.

> Odsetek ludzi z 10k netto poniżej 30 roku w finansach, gdzie NIE MA PRAWIE ŻADNYCH doświadczeń to Bajka, że wykop to łyka

---Nie wiem jak w sektorze finansów stricte, ale w sektorze przemysłowym w dziale Fin nic trudnego.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: A ja znam inną historie. Pewien znajomy poszedł na studia i śmiał się z grupki gości co poszli na budowlankę. Oni zarabiali, on się uczył i mieszkał z rodzicami, oni zarabiali więcej i mieli już doświadczenie, a on dopiero pracował za najniższą żeby zdobyć doświadczenie. Jak zdobył to doświadczenie i zaczął nieźle zarabiać to ta grupka z której się śmiał miała już miała postawione domy na różnych etapach i
  • Odpowiedz