Aktywne Wpisy
KingaM +38
Serio, #orange? Przecież to święto ma głębokie znaczenie religijne dla wielu osób, a Wy postanowiliście robić z tego jaja dosłownie i w przenośni. To jest jakieś kurwskie lekceważenie wolności religijnej i świętości tradycji. Co będzie następne? Cyfrowe noszenie palm w Wielki Tydzień? Albo cyfrowe chodzenie na msze? Może e-palenie ziółka przez rastuchów które przecież jest ich sakramentem albo darmowe gigabajtu z okazji obalenia reżimu.
Ja wiem, że to tylko zabawa
Ja wiem, że to tylko zabawa
ZenujacaDoomerka +178
W ogóle fascynuje mnie istnienie osób co kochają Marvela i star wars.
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Tych ludzi się powinno od społeczeństwa normalnego odseparować.
To nie są normalni ludzie. Normalny dorosły nie idzie oglądać filmu o tej samej treści po raz tysięczny i mówi wow ale super.
Ciągle to samo - jest bohater, drama a potem znów dobro zwyciężyło xD
To są jakieś uposie po prostu a nie ludzie. Jedyne do kogo to może przemawiać to
Witam miraski, moja przygoda z moim korpo prawdopodobnie w niedługim czasie zostanie zakończona, tj złożone wypowiedzenie.
Sytuacja wygląda tak że jak teraz wróciłem po 2 tygodniowym L4 to od razu pierwszego dnia dostałem zjebke że coś nie zostało zrobione, mimo że mnie nie było i inne osoby były wyznaczone do tego.
Ogólnie odejście planuje już od jakiegoś czasu, ale chciałem przezimować w firmie by potem na wiosnę i lato zrobić sobie dłuższe wakacje. Jednakże dzisjeszy dzień mocno mnie wkurzył a wiem że najbliższe tygodnie i miesiące raczej będą równie słabe. Nowe władze w korpo narzucają nierealne cele a menadzment naciska ostro na pracowników. Jako że zajmuje się reklamacjami to jestem po głowie bity teraz nie tylko przez klienta ale i przez szefostwo coraz mocniej.
Dlatego coraz bardziej rodzi się we mnie myśl by wraz z wypowiedzeniem pójść na L4. Jednakże jest jeden problem - 3 miesięczne czas wypowiedzenia. Czy jakiś lekarz wg może mi dać na tyle zwolnienie? Dodatkowo wolał bym żeby to jakoś źle nie wyglądało w papierach (typu zwolnienie od psychologa bo ktoś pomyśli że czub).
Czy macie jakieś pomysły jak do tego podejść? Czy może lepiej spróbować wytrzymać te 3 miechy (w sumie to 4 bo raczej w grudniu rzucę papierami, żeby jeszcze marzec przepracować)?
#pracbaza #praca #korpo #korposzczur #kiciochpyta #lekarz #medycyna #pracujzwykopem #prawo
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #636a9e75d32d13b4c411dcb8
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: tak.
Komentarz usunięty przez autora
Na wizycie wystarczy, że powiesz iż nie czujesz się dobrze na tle psychicznym i jest to zdecydowanie wina nieprzyjemnej atmosfery w pracy z której się zwalniasz. nabawiłeś się w niej niespokojnych nocy, nerwówek i ogólnego rozstroju zdrowotnego - lekarz co ma głowę na karku od razu wystawi ci zwolnienie na nerwicę. Pozamiatane, pozdro i z fartem! ( ͡° ͜ʖ
Psycholog nie wystawia zwolnień, bo to nie lekarz. Zwolnienie może wystawić psychiatra i ma AFAIR w tym zakresie najszersze uprawnienia pośród lekarz (wystawianie ZUS-ZLA najdłużej wstecz itp.). Jeśli nie cwaniakujesz i faktycznie sytuacja w pracy zryła Ci psychikę, zalecam udanie się do psychiatry, szczerą rozmowę, przy odrobinie szczęścia nie