Wpis z mikrobloga

@Nateusz1: @cloud7: @galicjanin: @Totendajnapiwo: @shmatshiage: @at0mek1: zacznijcie słuchać innych ekspertów :) Mobilizacja dotyczy (głównie xD) rezerwistów. Słowem gości, którzy swoje już odsłużyli w armii z poboru. Dodatkowo preferuje się tych, którzy służyli przed rokiem 2009. Potem skrócono zasadniczą służbę do 12 miesięcy a reformy Sierdiukowa rozyebauy im podobno kompletnie system szkolenia zetki (zasadniczej służby wojskowej) i uznaje się nieoficjalnie, że ci starsi są zwyczajnie lepiej
@Mistrz_Motyl: I to samo dotyczy strony ukraińskiej, tam przeważnie też widuje się żołnierzy mających te minimum 35 lat, po prostu z roku na rok powoływano coraz mniej ludzi z określonych roczników do wojska, wskutek problemów demograficznych Ukrainy. Często słyszę od ludzi którzy nie mają pojęcia na ten temat, że "giną 18 latkowie za interesy polityków".
Często słyszę od ludzi którzy nie mają pojęcia na ten temat, że "giną 18 latkowie za interesy polityków".


@Nateusz1: generalnie tak to powinno wyglądać. Gdyby sięgnąć do podręczników z czasów I czy IIWŚ, to każda strona konfliktu przyznaje, że osoby po 27 roku życia fizycznie i psychicznie dużo gorzej nadają się na front. Piszę tu oczywiście o najzwyklejszych piechurach do okopu, bo podobno już jednostki specjalne, inżynieryjne, logistyczne itd itd itd
@Mistrz_Motyl: Ale współcześnie granica sprawności fizycznej przesunęła się nieco w górę, myślę że taki dzisiejszy 40 latek może mieć taką samą krzepę jak 27 latek te 100 lat temu. Przecież na froncie normalnie walczą osoby 50+ czy nawet 60+, oczywiście wiadomo że nie każdy taki się nadaje na pierwszą linię, ale na tyły jak najbardziej.
Ale współcześnie granica sprawności fizycznej przesunęła się nieco w górę, myślę że taki dzisiejszy 40 latek może mieć taką samą krzepę jak 27 latek te 100 lat temu. Przecież na froncie normalnie walczą osoby 50+ czy nawet 60+, oczywiście wiadomo że nie każdy taki się nadaje na pierwszą linię, ale na tyły jak najbardziej.


@Nateusz1: 50 czy 60+ dotyczy osób, które siedzą daleeeeko za linią frontu. Problem z jest tymi, których
@Nateusz1: Oni wszyscy byli za głupi żeby przebrać się za kobietę jak szli zatankować do monopolowego i dali się złapać na mobilizację. Selekcja naturalna, osobniki nie potrafiące przystosować się opuszczają pulę genetyczną.
(chociaż na tyle rozsądni żeby się poddać, mają drugą szansę)