Wpis z mikrobloga

@CandyToy: coś tam daje, ale chyba mój problem leży raczej w braku celu życiowego i motywacji, czego leki magicznie nie wyczarują. Z resztą samo wcinanie tabletek ma pewnie efekt placebo, bo wiem że przynajmniej próbuje walczyć i biorę regularnie leki xd