[marcel_pijak]

Ciężko na #wykop ie robić zbiórki. Ostatnimi czasy jest duża nieufność wobec zbiórek. Trafiłem jednak na pewną, moim zbiórkę gdzie fajnie byłoby pomóc. Gdyby ktoś nie chciał wpłacać, to proszę niech dać choć plusika.

Tl:DR Jest sobie małżeństwo ze #slask. Mają 2 swoich dzieci, ale adoptowali jeszcze 11, tworząc rodzinny Dom Dziecka.
Rodzice, żeby pokazać dzieciom trochę Polski i oderwać od codzienności często ich zabierali na wyprawy (wiele dzieci było naprawdę srogo dotkniętych przez los, po ciężkich przejściach). Wcześniej jeździli busem, ale zaczęli się nie mieścić więc za 6500 PLN kupili autobus, wydremontowali, (najstarszy syn uczący się na stolarza zrobił też meble w końcowej części autobusu). 30 października wyjechali w pierwszą swoją podróż nowym środkiem transportu i w czasie jazdy autobus się zapalił, spłonął doszczętnie. Może byśmy tak zrobili mały #wykopefekt i pomogli przywrócić autobus??

LINK DO ZBIÓRKI

LINK DO ARTYKUŁU

#pomagajzwykopem

[ziomislaw-paliblant]

Ciężko na #wykop ie robić zbiórki.

@marcel_pijak: więc wkleiłeś zbiórkę, która jest ewidentnym oszustwem? (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[jonik]

@marcel_pijak: pluśniete

[dodd]

Autobus za 6500, własnymi siłami wyremontowany zapalił się. Nie jestem pewien czy tutaj zbieramy na lepszy los czy na jakiś następny wypadek i katastrofę.

[GajowyBoruta]

W Polsce nie ma szans zrobić z tego biznesu.

@factoryoffaith_: Nie jest to alternatywa dla pracy w korpo, oczywiście. Na Ferrari też nie uzbierasz. Ale nawet sama nazwa - "zawodowa rodzina zastępcza" wskazuje że są ludzie, którzy to robią po prostu dla pieniędzy. Dla tych X × 500 zł + 3500 zł. I zgadza się, łatwe to nie jest, ale z drugiej strony... nie ma szefa, który dobrze skontroluje jakość

[Lepper3001]

@marcel_pijak: won z tym zebractwem na fejsbunia

[factoryoffaith_]

@mamabijeatataniezyje: 'maluchy' to też jest część patrzenia na to w romantyczny sposób. Często to dający popalić nastolatkowie, ale 'maluchy' też mogą cię dla przykłdu fałszywie oskarżyć o molestowanie, żeby dostać uwagę/odegrać się - przykład z zaprzyjaźnionej rodziny. Moim zdaniem wszyscy jako społeczeństwo powinniśmy takim ludziom pomagać. Tu potrzebna cała "wioska", a nie 2500zł wypłaty i 500zł na dziecko. Większość z nich musi chodzić na terapie, które też słono kosztują. Popatrz

[GajowyBoruta]

Serio, ci ludzie powinni dostawać więcej hajsu, a tutaj widzę komentarze, zdziwienia, że mają wypłaty/głosy że zarabiają dużo lub za dużo.

@factoryoffaith_: Ja nie piszę, że zarabiają za dużo, tylko, że jest to praca zarobkowa, a nie działalność charytatywna.