Wpis z mikrobloga

Szukam właśnie w Warszawie jakiegoś mieszkania na wynajem i to co widzę, to jakaś tragedia. Celuję w ok. 40m2 z balkonem, najlepiej 2 pokoje, do 2500 zł (w tym czynsz) + opłaty. W tej cenie nie ma dosłownie NIC! Ceny tak poszły do góry, że byle kurnik 30m2 na Białołęce czy Ursusie lub pod Warszawą podchodzi pod 3000 zł. Ceny zakupu jeszcze śmieszniejsze, gdy na takiej Białołęce już swobodnie przekraczają 10 tys/m2. Jak tu żyć!?


#warszawa #wynajem #nieruchomosci
  • 31
  • Odpowiedz
w Piasecznie, albo innym Pruszowie


@elperson: I dojeżdżać prawie godzinę do centrum...? Jeszcze rok temu w takich parametrach można było przebierać w ofertach.
  • Odpowiedz
Jeszcze rok temu


@Tino: to cofnij się w czasie i wynajmij za tyle. Nie znam się na tych okolicznych wnioskach, ale jak poszukasz to się pewnie coś znajdzie przy skm/km/wkd z czasem dojazdu ~30 min.

pod 3000 zł


@Tino: ciekawe ile za swoją nieremontowaną od 20 lat nore dostanę xD
  • Odpowiedz
@elperson: Ostatnio znajomy najął niewielkie mieszkanie właśnie w tej okolicy i za 2 pokoje płaci około 3k (nie wiem czy czynsz się wlicza). Więc nawet w okolicznych miejscowościach jest drogo.
  • Odpowiedz
@elperson: I dojeżdżać prawie godzinę do centrum...? Jeszcze rok temu w takich parametrach można było przebierać w ofertach.


@Tino: Z Pruszkowa do centrum jedziesz 20 minut skm, nie wymyślaj

No ceny poszły do góry. A co, zdziwiony ze wszystko drożeje? Myślałeś że całe życie będzie stała cena?
  • Odpowiedz
w samym Piasecznie czy Pruszkowie ceny będą nieniższe niż na Białołęce, ale i tak lepiej tam


@prerogatywa: Czemu lepiej? Na Białołęce masz chociaż dobrą komunikację, tramwaj, autobus, parę minut do metra. A taki Pruszków czy Piaseczno jednak jest kawałek do dobrego połączenia.
  • Odpowiedz
3k


@pp93: brzmi to co najmniej niedorzecznie xD teraz mieszkam w Glasgow i za one bedroom (jakieś 45m2) 20 min od centrum autobusem płacimy 2699,36 zł miesięcznie + opłaty. Trzymajcie się tam w tej Polsce!
  • Odpowiedz
@elperson: Też mnie to zszokowało, mnie całe szczęście ten cyrk omija, bo nie najmuję, ale nie mam powodów, żeby nie wierzyć znajomemu. Wzrost cen najmu w ostatnim czasie był na pewno spowodowany napływem uchodźców z Ukrainy, więc ciężko porównywać sytuację w Polsce do Szkocji. Chociaż nie oszukujmy się i mieszkania u nas powinny być tańsze ze względu niższe zarobki.
  • Odpowiedz
Wzrost cen najmu w ostatnim czasie był na pewno spowodowany napływem uchodźców z Ukrainy


@pp93: przy czym już wcześniej sama emigracja wpływała na rynek, bo wcale nie było tak, że gnieździli się wyłącznie po domach zamienionych w hotele robotnicze.
  • Odpowiedz